Witam ponownie,
pies moich teściów (8-letni ON) ma na brodzie coś dziwnego od wakacji. Oczywiście lek.wet. to widział, biopsję odradził, ale co to jest - nie powiedział (tylko "obserwować"). Mieszkamy na "zadupiu", nie ma tu więcej weterynarzy. Nie wiemy, czy jechać z psem do kliniki specjalistycznej, do onkologa, dermatologa? Latem była to mała różowa kropka, ledwo widoczna, twarda. Przez pół roku urosła, ale nadal jest mała, jak łepek od szpilki, ok 2 mm. Twarda, wypukła, nie ma płynu w środku, coś jakby "dzikie mięso". Co to może być, co z tym zrobić, gdzie się udać?
linki do zdjęć:
http://iv.pl/images/80269385800203040992.jpg
i zbliżenie (nie wiem który link wyświetli zdjęcie):
http://iv.pl/images/13693927863063202712.jpg
guzek, krosta czy "dzikie mięso"?
-
asiulka_26
- Posty:1
- Rejestracja:26 kwietnia 2016, 09:37
mój pies miał coś podobnego tylko koło ogona,z tym ze bylo to dość spore :/ no i niestety okazało sie ze to był rak... więc radze pojechac do jakiegos lepszego weterynarza.
niestety zdjęć nie da się obejrzeć
ja bym to usuną w miejscowym znieczuleniu i zbadał.