Witam
Wczoraj zauwazyłam u mojego psa (golden ma 5 lat i 3 miesiace) guza wielkosci raczki noworodka na prawym boku w okolicach lopatki, jest miekki i sie troszku przemiszcza pod skora.
Dzis pojawil sie kolejny na glowie narazie jest duzo mniejszy.
Co to moze byc?? (do weta dzis nie dam rady podjechac a bardzo sie martwie)
Dodam jeszcze, ze Gordon zawsze wazył 40 kg do 42 (jest mocnej budowy) a ostatnio jak go wazylam to wyszlo 38kg (nigdy nie wazyl tak malo)
Guzy
niestety takie zmiany trzeba obejrzeć , dotknąć , wykonać biopsję aby coś móc powiedzieć. Nie uda się nic wielkiego napisać przez internet.
Dziekuje bardzo za odpowiedz
Bylam jednak wczoraj u lekarza, guz na szczescie okazal sie krwiakiem, jednak Gordon zgubil kolejny kilogram wiec jak skonczy antybiotyk musze zrobic mu badania
Bylam jednak wczoraj u lekarza, guz na szczescie okazal sie krwiakiem, jednak Gordon zgubil kolejny kilogram wiec jak skonczy antybiotyk musze zrobic mu badania