Hormonalne powstrzymanie cieczki

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 czerwca 2012, 12:58

Mam prośbę głównie do p. Jarka aby doradził co robic. Wyjaśniam o co chodzi.
Moja przyjaciółka przygarnęła w styczniu maleńkie szczenie przymarzniete do lodu. Szczenię wyrosło na piekna błekitnooką suczkę. W tej chwili wet ocenia ją na 7-8 mcy. Czyli można oczekiwać w każdej chwili cieczki. Suka bedzie poddana kastracji, ale po pierwszej cieczce. Problem polega na tym że nikt nie wie kiedy ta cieczka bedzie. Przyjaciółka razem z nami i całą grupą innych ludzi z psami wyjeżdża na wakacje - 3 tygodnie nad morzem, wyjazd 10 sierpnia.
Jak znamy wszyscy życie, które płata figle cieczka pojawi sie w dniu wyjazdu...
1. przyjaciółka ma oprócz suczki dwa samce (jeden już kastrat, drugi czeka na finanse)
2. nasze psy - Brutus kastracja chemiczna co oznacza że suka w cieczce go nie interesuje ale jeżeli będzie mu cały czas łazic pod nosem to napewno zareaguje, Duffel - kastrat, reszta psów - pełnojejczne samce
3. na miejscu są tubylcy - wątpie żeby byli wykastrowani
4. turyści tez przyjeżdżają z psami....

Sytuacja oczywista - zabieranie na wakacje suki z cieczką jest absurdem. Ale suki nie ma komu zostawić....trzeba ja zabrać. Ona nie może mieć cieczki tym czasie.Nawet końcówki, bo wszystcy się bedziemy mordować z jednym, wielkim i tym samym problemem. Zostało nam jeszcze 6 tygodni....

Doczytałam że można cieczke przesunąć, lub przerwać. Przerwanie jest gorsze w konsekwencjach. W sumie nie ma się co bać wpływu hormonów na macicę i przydatki bo i tak za chwilę zostanie to wszystko usuniete.

Co robić? I kiedy? Bo wet do którego chodzi przyjaciółka ma szczerze mówiąc problem w nosie, i odmawia zasłaniając sie wpływem hormonów na zdrowie suczki. Jedyne wyjście jego zdaniem jest takie żeby podać hormony na tydzień przed wyjazdem. A co jeżeli ona tej cieczki dostanie na 10 dni przed wyjazdem :?:

czy mógłby Pan nas jakoś nakierować? Prawdę mówiąc jedziemy tam po to żeby odpocząć, złapać dystans, a energii musi nam starczyć na cały rok. Miejsce jest fajne i nie chciałabym się szarpać z psami, denerwować itd...
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

29 czerwca 2012, 15:15

najlepiej wyksatrować suczkę wtedy przed pierwsza cieczką, pierwszej cieczki nie powinno sie ani blokować ani przesuwać.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

29 czerwca 2012, 18:15

Żaden wet nie chce tego zrobić....nie znają dokłądnie wieku suczki. Zresztą teraz juz na to za późno...do wyjazdu zostało niewiele czasu, nie licząc że suczki po takim zabiegu nie można zostawić samej w domu na 10 godzin dziennie. A urlop nie jest z gumy....
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 93 gości