Jestem w kropce, proszę o poradę

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

zmartwiona

28 kwietnia 2012, 09:30

Znowu saneczkuje... myślę żeby poradzić sie innych weterynarzy, mimo że wiem że Ci u których na stałe jesteśmy są bardzo dobrzy...
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

28 kwietnia 2012, 09:35

a może to jest na tle nerwowym?
dasko
Posty:23
Rejestracja:09 kwietnia 2012, 14:02

28 kwietnia 2012, 10:18

Z moją sunią to samo !!!!!!!!!!!!!! Wet. oczyścił jej gruczoły i od tego momentu , co 3-4 dni sprawdzał czterokrotnie i były czyste , a ona dalej liże odbyt i saneczkuje ! Też zasugerował ,że może to być nerwowe , ale dlaczego robi to głównie w nocy jak się obudzi , albo rano ?
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

28 kwietnia 2012, 13:19

Znam jedną jedyną przypadłość która swędzi w okolicah odbytu w nocy lub rano....owsiki
dasko
Posty:23
Rejestracja:09 kwietnia 2012, 14:02

28 kwietnia 2012, 14:17

Pies jest systematycznie odrobaczany i po odrobaczeniu objawy nie ustępuję . W odchodach też nie widać żadnych robaków .
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

28 kwietnia 2012, 17:31

w takim wypadu zrobienie badania kału jest obowiązkowe
dasko
Posty:23
Rejestracja:09 kwietnia 2012, 14:02

28 kwietnia 2012, 17:57

Nie chcę się powtarzać , ale ten problem poruszałam w dziale żywienia . Robione było multum badań - morfologia , profil wątrobowy, trzustkowy , mocz , badanie kału , posiew z wydzieliny gruczołów okołoodbytowych , badanie w kierunku lamblii , wizyty u 6 wet. !!! Jest na karmie antyalergicznej.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

28 kwietnia 2012, 18:17

Chodzi o proste badanie kału w kierunku pasożytów. Czasem konieczny jest jakiś specyficzny środek przeciwpasożytniczy.
Czy giargia była brana pod uwagę? To się specyficznie zwalcza i specyficznie bada.
Jakimi środkami był pies odrobaczany? W jakim schemacie?
dasko
Posty:23
Rejestracja:09 kwietnia 2012, 14:02

28 kwietnia 2012, 19:25

giargia - to lamblia !!!! były badania ! Nie pamietam nazwy tabletki na robaki , ale miała szerokie spektrum działania . w domu jest drugi pies i nie ma żadnych takich objawów .
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

28 kwietnia 2012, 19:56

Zajrzyj do książeczki. Czy pies dostawał tylko jeden preparat na robaki czy był odrobaczany różnymi preparatami? To trzeba zmieniać. Poza tym czasem lepszy jest preparat akurat bardzo kierunkowy, o wąskim spektrum działania. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Zrób badania kału, trzy próbki z kolejnych dni, przy pelni księżyca (to nie żart - cykl rozwojowy robali jest oparty na cyklach księżyca). To nie jest wielki koszt
zmartwiona

29 kwietnia 2012, 19:36

wiecie co, badanie kalu u nas juz tez bylo, wiem ze chcecie dobrze poradzić ale gdyby chodzilo o robaki to juz by bylo po wszystkim, oprocz podawania podwojnego zwyklych tabletek moj psiak tez dostal takie drozsze z szerokim spectrum dzialania, szczegolnie na tasiemca i nic...
na tle nerwowym...? ale nasila sie to wlasnie wieczorem kiedy juz odpoczywaja w legowiskach, a saneczkuje najczesciej po zalatwieniu sie, nawet do godziny, najczesciej zaznaczam, czyli nie zawsze sie to sprawdza
mi juz rece opadaja z bezsilnosci....
zmartwiona

29 kwietnia 2012, 19:37

i ja rowniez jak dasko mam drugiego psiaka w domu, przebywaja ze soba praktycznie 24godz/h, zamieniaja sie legowiskami i tamtemu nic nie jest!
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

29 kwietnia 2012, 19:55

A może jego qupy są bardziej toksyczne, szczypiące? Moze dieta jakaś nie taka?
zmartwiona

30 kwietnia 2012, 09:35

nie mam pojęcia... staram się go pilnować ale dziś już rano coś dziabnął, bo przyszedł i żuł coś, może trawę? niewiem, w każdym razie z pyska mu nic nie śmierdziało...
zanim stwierdzę że to nie alergia to chcę skonczyć tą hipoalergiczną karmę, ale po dwóch tygodniach na tej karmie nie powinien już saneczkować chyba... chociaż już nie chcę o tym myśleć na razie, poczekam, spróbuję spokojnie poczekać
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 maja 2012, 23:10

nie gniewajcie się , ale jest to tak błacha sprawa a nawet jeśli ciężkie jest ustalenie przyczyny potrzeba kilku BARDZO REGULARNYCH wizyt u jednego lekarza , który poobserwuje odbyt i znajdzie przyczynę. Schorzeń okolicy odbytu jest kilka i przy przyłożeniu się lekarza i dokładnym kikukrotnym badaniu jest w stanie podejrzewać co się psu dzieje.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 64 gości