Witam Doktorze, czy w wieku 7-8miesięcy można wykastrować szczeniaka?
Czy faktycznie jest tak, że wczesna kastracja szczeniąt jest szkodliwa, gdyż pozbawia się niedojrzałe organizmy
gruczołów płciowych, które spełniają kluczowe role w procesie rozwoju fizycznego i dojrzewania?
dziękuję
Kastracja szczeniaka-pytanie do P.Jarka
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Tak, to prawda....hormony płciowe odpowiedzialne są nie tylko za popęd płciowy i rozmnażanie. Zbyt wczesna kastracja choćby powoduje zaburzenie wzrostu kości długich - stają się słąbe, zbyt długie i dochodzi do przerostu części chrzęstnych. To tylko jeden z przykładów szkodliwości zbyt wczesnej kastracji. Psa się kastruje po osiągnięciu zakończenia wzrostu ....suka po pierwszej cieczce
nieprawda nie stwierdzono żadnych z w/w skutków. Sam sie pod tym podpisuję ( udowodnili to pierwsi Amerykanie ). Pisałem w innym temacie. Musieliśmy kastrować suki i samce wyjeżdżające do USa, bo nie wjechałyby do tego kraju bez tego zbiegu. Po jakimś czasie osobniki te ( niektóre ) wróciły do Polski i nie odstawały w żaden sposób od niekastrowanego rodzeństwa. Europejscy uczeni twierdzą co innego i do niedawna teoretycz nie zgadzałem sie z nimi dopóki nie doświadczyłem sam tego we własnej praktyce.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Artykuł z "Życia weterynaryjnego"
http://www.felinologia.org.pl/wczesna-k ... w-i-kotow/
Bardzo ciekawa lektura...
http://www.felinologia.org.pl/wczesna-k ... w-i-kotow/
Bardzo ciekawa lektura...
Ja mysle a nawet mam pewnosc ze kastrowac juz dojrzalego pieska tzn.w wieku okolo roku. Nie ufam w tym przypadku temu co napisal Pan Jarek.
czy zwróciłaś uwagę z ktorego roku jest ów artykuł. W tych latach ja tez wierzyłem w te teorie. Nie nakłaniam właścicieli w dzisiejszych czasach na wczesną kastracje mozna o tym przczytać i samemu podjąć świadoma deczyzję. Także ja nie wierzę w teorie powielane przez izabell.
ja swojego psa kastrowałam w wieku 10miesięcy, było to psie dziecko biorąc pod uwagę że to duży pies a te okres wzrostu mają wydłużony. nie było to moje "widzi mi się", pies był tak pobudzony seksualnie że męczyła się z nim cała rodzina, pies zresztą też, to był warunek jaki dała mi mama kiedy siostrzeniec po raz kolejny wpadł pod łapy psa. teraz pies ma 15 misięcy i niczego nie żałuję, zwłaszcza teraz kiedy w sąsiedztwie jest suczka z cieczką która całe dnie spędza sama na dworze a wokół niej gromada psów
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Jeszcze trochę o testosteronie. Czy na tle jego funkcji w organizmie naprawdę można wierzyć ze jego brak nie ma wpływu na organizm? Tym bardziej na organizm który dopiero rośnie, dojrzewa?
"Działanie anaboliczne wyrażające się dodatnim
bilansem azotowym, wzrostem produkcji białek,
wpływem na przyrost masy mięśniowej w wyniku
przerostu komórek mięśniowych bez zwiększenia
ich ilości.
• Stymulowanie wzrostu kości długich poprzez synergistyczne działanie z hormonem wzrostu na pulę
IGF-1
• Zwiększenie produkcji czynników krzepnięcia, lipazy,
kwasu sjalowego, alfa1 antytrypsyny i haptoglobiny.
• Zmniejszanie stężenia SHBG, transferyny i fibrynogenu.
• Indukowanie spadku HDL.
• Wpływ na proliferację tkanki kostnej
• Stymulowanie produkcji erytropoetyny.
-Modulowanie komórkowej i humoralnej odpowiedzi
immunologicznej"
Artykuł z 2005 roku ale myślę że rola ta co najwyżej ulega większemu poznaniu...i nie jest już nieaktualna...
"Działanie anaboliczne wyrażające się dodatnim
bilansem azotowym, wzrostem produkcji białek,
wpływem na przyrost masy mięśniowej w wyniku
przerostu komórek mięśniowych bez zwiększenia
ich ilości.
• Stymulowanie wzrostu kości długich poprzez synergistyczne działanie z hormonem wzrostu na pulę
IGF-1
• Zwiększenie produkcji czynników krzepnięcia, lipazy,
kwasu sjalowego, alfa1 antytrypsyny i haptoglobiny.
• Zmniejszanie stężenia SHBG, transferyny i fibrynogenu.
• Indukowanie spadku HDL.
• Wpływ na proliferację tkanki kostnej
• Stymulowanie produkcji erytropoetyny.
-Modulowanie komórkowej i humoralnej odpowiedzi
immunologicznej"
Artykuł z 2005 roku ale myślę że rola ta co najwyżej ulega większemu poznaniu...i nie jest już nieaktualna...
moje zdanie znasz , a starociom nie wierzę.
Lekarz na pewno ma wiedzę i doswiadczenie również z oglądu niejako, ja znalazłam niedawno artykuł dotyczący sterylizacji i kastracji w niemieckim czasopiśmie DOGS (nie weterynaryjne, ale fachowe i godne gólnie zaufania), którego wymowa jest taka, że sterylizować i kastrować raczej jeśli chodzi o suczki po trzeciej rui, a samce mniej więcej w tym samym wieku. Wcześniej ma to wpływ na rozwój osobowosci psa, taka jest mniej wiecej wymowa tego artykułu. Chyba że zachodzą jakieś ważne okoliczności. Pokrywa sie to z moją wiedzą na temat stosunku do problemu kastracji i sterylizacji w Niemczech, który spotyka się coraz częściej. Wszystkie psy i suki w schroniaskach są sterylizowane. Ale kiedy moja znajoma pytała się swojego weta o ewentualną steryllizację swojej suczki, to weterynarz bardzo dokładnie wypytywał ją o powody i raczej był przeciwny: brak ciąż urojonych, dobry stan zdrowia, nie ma więc wskazań do zabiegu. Czy to słuszne stanowisko, nie wiem. Sama byłam dość zdziwiona tak jednoznaczną postawą zawartą w artykule.
Artykuł pochodzi z września/pażdziernika 2011 r.
M.
Artykuł pochodzi z września/pażdziernika 2011 r.
M.