Witam,
Moja Chihuahua ma 12 lat (W tym roku będzie 13) i od małej miała problemy ze zdrowiem. Przeważnie co roku jesienią,zimą i wiosną ma katar, tym razem doszedł też uporczywy kaszel podczas którego robi się sina i różowieje dopiero jak odkrztusi wydzielinę. Wykluczone zostały przyczyny kardiologiczne. Suczka miała robiona rtg klatki piersiowej i ekg serca, jak i bronchoskopię (nic nie wykazała, poza minimalnym zapadaniem krtani). Lekarze wykluczali również kaszel kenelowy, ponieważ nie ma nad reaktywnej okolicy krtani. Antybiotyki i sterydy niewiele dają, a uszkadzają jedynie wątrobę zwierzaka. Jest obecnie na lekach na wątrobę, dostaje takze sinupret, clemastinum, theospirex i spirinol. Z nosa wychodzi jej bardzo dużo wydzieliny, a kaszle tak od stycznia tego roku, niedawno kaszel prawie zniknął, ale wrócił znowu parę dni temu wraz z pojawieniem się cieczki.
Bardzo proszę o radę jak mogę pomóc mojemu psu, ponieważ bardzo się męczy.
Katar zatokowy, kaszel i duszenie się Chihuahua 12 lat
niestety bardzo ciężko będzie pomóc przez internet , ja w takich wypadkach umawiam psa na 1-1,5 h usypiam go i dokładne rtg górnych i dolnych dróg oddechowych, rino i bronchoskopia i dokładne wymazy z drzewa oskrzelowego. Nie ma innej metody dobrej diagnostyki. Można jeszcze rozważyć tomografię klatki piersiowej , krtani i tchawicy, a także nozdrzy.
-
- Posty:3
- Rejestracja:22 lutego 2016, 14:20
Dziękuję za odpowiedź.
Z wymazu z nosa wyszła bardzo obfita (+++) obecność bakterii klebsiella pneumoniae. Prawdopodobnie to ona jest przyczyną kaszlu. Piesek obecnie jest na antybiotyku dobranym z antybiogramu.
Z wymazu z nosa wyszła bardzo obfita (+++) obecność bakterii klebsiella pneumoniae. Prawdopodobnie to ona jest przyczyną kaszlu. Piesek obecnie jest na antybiotyku dobranym z antybiogramu.
oporna i ciężka w leczeniu , ale trzeba z nią walczyć nie ma innego wyjścia.
-
- Posty:3
- Rejestracja:22 lutego 2016, 14:20
Wczoraj musieliśmy zmienić antybiotyk, bo Synulox, który pierwszy raz dostała w sobotę wieczorem, do tej pory w ogóle nie pomógł. Od wczoraj dostaje Ditrivet, a jutro mamy kontrolę. Nasza p. Weterynarz mówi, że jeżeli nie będzie żadnej zmiany do jutra to doda kolejne leki nasercowe (piesek dostaje już 1/4 spirinolu x2 dziennie i 1/5 lotensinu 1x dziennie). Czy możliwe, że przyczyna kaszlu jest kardiologiczna? na rtg wyszła powiększona sylwetka serca, przy osłuchiwaniu słychać szmery, aczkolwiek badanie ekg nie wykazało nieprawidłowości w jego pracy. Planujemy zrobić jeszcze echo.
dokładnie zrobić echo serca i skorygować leczenie, kaszel może pochodzić od serca.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości