Dzień dobry,
Ruda do tej pory zabezpieczana była regularnie co 4 tygodnie frotlinem lub advantixem. Zrobiłam teraz przerwę. Czy traktować ją dalej jakimś środkiem, czy zostawić tak niezabezpieczoną? Od długiego czasu nie było na niej żadnego kleszcza, ale teraz jedzie na tydzień w las:), okoloce Piły. Co robić?
Pozdrawiam
G.
kleszcze jesienią
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Zabezpiecz psa jak najszybciej. Psy powinno się zabezpieczać do końca listopada, a najlepiej do opadu śniegu i mroźnych dni, czyli gdzieś koniec grudnia U nas na lubelszczyźnie przychodnie są oblegane przez psy zarażone przez kleszcze babeszjozą Teraz jest trochę chłodniej, wręcz zimno, ale jak się ociepli......licho nie śpi Zabezpiecz psinkę i nawet się nie zastanawiaj nad tym
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Gratuluję megan słusznie podjętej decyzji Ja niestety mimo zabezpieczenia psa nie uchroniłem Go przed babeszjozą , ale na szczęście jestem po zwycięskiej walce z nią Teraz oprócz obroży stosuję Advantix i sprawdzam Go po każdym spacerze, więc mam nadzieję, że ta smutna historia się nie powtórzy POZDRAWIAM
-
- Posty:58
- Rejestracja:25 września 2007, 22:22
- Lokalizacja:Częstochowa
Wczoraj przy czesaniu mojega IRYDA znalazłam kleszcza za uchem.Usuneliśmy to'' dziadostwo''.Stosuje Frontlajn, a mimo tego czasami IRYD też coś łapie..AGA..
Ponieważ frontline nie odstrasza tylko zabija kleszcze, które się wgryzły.AGA I IRYD pisze:Wczoraj przy czesaniu mojega IRYDA znalazłam kleszcza za uchem.Usuneliśmy to'' dziadostwo''.Stosuje Frontlajn, a mimo tego czasami IRYD też coś łapie..AGA..
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Niestety tylko teoretycznie zabija Najlepiej po każdym spacerze sprawdzać dokładnie psa Wychodzi na to, że najlepszy jest Advantix, bo się nie wchłania tylko wchodzi w reakcję z tą tłustą ochroną sierści i poraża kleszcza jak tylko wejdzie na sierść psa Ale to też teoria.POZDRAWIAM
-
- Posty:58
- Rejestracja:25 września 2007, 22:22
- Lokalizacja:Częstochowa
Czy znacie rase SZPIC WILCZY.Kto znajdzie kleszcza dostaje nagrode :.Sam kleszcz ma kłopot ze znalezieniem miejsca na domek .AGA.