Dzien dobry ,
wczoraj pies mial oczyszczane gruczoly okoloodbytowe. Pierwszy raz zdarzyło się, że w pozniejszym wyproznianiu się zobaczyłam kropelki krwi w kale, a dokładnie na wierzchu. Niepokoi mnie ta sytuacja, gdyz w domu wieczorem również znalazlam kropelki krwi na poslaniu. Kropelka jakby z osoczem.
Tylek psa przy wytarciu nie nosił sladow krwi. Pozwala również sobie tylek ogladac i wycierac.
W porannym kale kropelek krwi juz nie bylo ale początek kalu bordowy. Reszta normalna. Pies normalnie się zachowuje. Ma apetyt. Pozwala się brać na rece.
Chcialam zapytac czy ta krew to coś poważnego? Zaznaczę, że zawsze przy opróżnianiu zatok pies się strasznie "wscieka " i warczy, ale ma tak nawet przy zagladaniu do ucha czy innych zabiegów.
Bardzo proszę o odpowiedź, bo się noepokoje ta krwia. Mam nadzieję, że to żadne uszkodzenie gruczolow.
