krew w moczu- problem z diagnozą

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

mme
Posty:159
Rejestracja:31 grudnia 2008, 19:12
Lokalizacja:kraków

15 października 2014, 19:31

Witam i bardzo proszę o poradę. Problem jak w temacie: 10 dni temu w moczu mojej suni (8 letnia cocer spanielka) pojawiła się krew. Mocz nie był zabarwiony w całości na czerwono, były to krople? smugi? może skrzepy? Zauważyłam to dzięki temu, że sunia zsikała się w mieszkaniu. Nie mogę więc wykluczyć, że nie zdarzało się to wcześniej( sikanie w mieszkaniu się zdarzało :roll: ale bez krwi).
Tego samego dnia pobiegłam do lecznicy. Niestety bez moczu, bo nie udało mi się go pobrać przed wizytą (miałam z tym problem do dzisiaj ale o tym za chwilę). W lecznicy nie udało się też zrobić od razu Usg, bo pęcherz był pusty, a napełniony podanym lekiem moczopędnym, sunia opróżniła po kilku minutach w poczekalni :oops: . USG było więc dzień później. Nie mam opisu,ale z tego co zapamiętałam, były widoczne kryształki i chyba skrzepy krwi w pęcherzu, jedna nerka bez zmian, druga wyglądała jak po przebytym w przeszłości zapaleniu Sunia jest "z odzysku" i nie znam szczegółów jej przeszłości; wiem, że chyba 3 lata temu miała ropomomacicze i z tego powodu była wysterylizowana.

Mocz udało mi się "złapać" dopiero dzisiaj i mam wątpliwości czy wyniki są miarodajne. Sunia od 10 dni jest w leczeniu: antybiotyk+probiotyk+ zakwaszanie moczu wit C i pastą Uro-pet. Dodatkowo wmuszam w nią płyny; Dotychczas piła bardzo mało więc, żeby jej przepłukać nerki sporządzam "coctail" z wody zmiksowanej z odrobiną kurczaka dzięki czemu pije dużo (może za dużo?). Poza tym mocz oddałam do badania wprawdzie całkiem świeży ale pobrany popołudniu (jednak 7-8 godzin od porannego sikania , tyle samo po ostatnim posiłku i najwyżej 5 minut po porcji "coctailu"
Stąd moje pytania:
1. Czyn ilość płynu wpływa na ciężar właściwy moczu?
2. Czy nie przesadziłam z "zakwaszaniem" (ph tylko 5,5)
3. czy brak składników mineralnych może wynikać z pory pobrania próbki moczu do badania?
4. Czy obecność bilirubiny w moczu powinna bardzo niepokoić?
3. Czy jest sens powtórzyć to badanie od razu, czy odczekać kilka dni?
4. Czy nadal podawać leki jw., stosować dietę, podawać zwiększoną ilość płynów, czyli zakładać, że są kamienie w pęcherzu?
5. Czy powinnam zrobić jeszcze inne badania?
Poniżej podaję wyniki badania moczu i krwi

Mocz 15 X
kolor- żółty (yellow)
clarity- slightly cloudy
BIL- Small
SG- 1.010
URO- 0.2 E.U./dL
GLU, PRO,NIT,LEU,KET- negative
nabłonki 1-2 wp
krwinki białe 1-2 wp
bakterie nieliczne wp
krwinki czerwone, wałeczki, składniki mineralne- brak

Badania krwi 07.10 - wykonane na początku leczenia, dokładnie w 2 dniu (w nawiasach normy laboratoryjne):
MORFOLOGIA
leukocyty 9.00 (6-12)
erytrocyty 8,54 (5,5- 8,0)
hemoglobina 12,11 (7,45-11,17)
Pozostałe w normie
Rozmaz manualny
kwasochłonne 10 (2-10)
segmentowane 56 (60-77)
limfocyty 33(12-30)
monocyty 1 (0-10)
obraz krwinek czerwonych bez zmian

Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 50 (1-45)
AIAT 33 (30-60)
ALP 49 (20-155)
Glukoza 69 (70-120)
Kreatynina 0,8 (1,0-1,70)
mocznik 38 (20-50)
białko całkowite (55-75)

Dodam jeszcze, że przed tym epizodem z krwią w moczu, przez kilkanaście dni zmagałam się z nieprzyjemnym zapachem, którego źródła nie potrafiłam zlokalizować- najpierw byłam przekonana, że to "perfumy" z trawnika, później gruczoły odbytu. Teraz jestem przekonana, że to był zapach moczu związany z zakażeniem. Sikanie w mieszkaniu dotychczas bagatelizowałam; sądziłam, że to zwyczaj wyniesiony z kojca, w którym sunia mieszkała zanim trafiła na moje salony :lol: . Zdarzało się to od czasu do czasu. Sunia nie ma zwyczaju sygnalizować swoich potrzeb fizjologicznych. No może poza potrzebą jedzenia, którą odczuwa nieustannie :roll:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

16 października 2014, 13:03

1. Czyn ilość płynu wpływa na ciężar właściwy moczu?
tak

2. Czy nie przesadziłam z "zakwaszaniem" (ph tylko 5,5)
należy przerwać zakwaszanie i obserwować co się będzie działo z moczem

3. czy brak składników mineralnych może wynikać z pory pobrania próbki moczu do badania?
nie, wynika z pH i ilości wydalanego moczu.

4. Czy obecność bilirubiny w moczu powinna bardzo niepokoić?
nie powinno jej być

3. Czy jest sens powtórzyć to badanie od razu, czy odczekać kilka dni?
odczekać kilka dni

4. Czy nadal podawać leki jw., stosować dietę, podawać zwiększoną ilość płynów, czyli zakładać, że są kamienie w pęcherzu?
będzie można powoli wycofywać ciężkie leczenie zostawić słabe środki odkażające i kontrolować wyniki moczu

5. Czy powinnam zrobić jeszcze inne badania?
za jakiś czas sprawdzić jeszcze raz próby wątrobowe i bilirubinę.

Sprawdzał ktoś przedsionek pochwy czy nie ma zmian? Stamtąd też może podkrwawiać. Powtórzyłbym jeszcze badanie usg za jakiś czas.
mme
Posty:159
Rejestracja:31 grudnia 2008, 19:12
Lokalizacja:kraków

16 października 2014, 21:06

Dziękuję panie doktorze za wyczerpującą odpowiedź.
Przedsionka pochwy nikt nie oglądał. Diagnoza została postawiona na podstawie wywiadu i badania USG. Sama, chociaż się na tym nie znam, widziałam, że coś w tym pęcherzu pływało. Później, kiedy "edukowałam się" w zakresie objawów kamicy nerkowej, stworzyłam sobie hipotezę, że było to zapalenie pęcherza (nieprzyjemny zapach moczu), które mogło trwać od co najmniej kilku-, kilkunastu dni. Zapalenie sprzyja tworzeniu się kamieni stąd obecność kryształków w obrazie USG. No i może te kamienie (piasek) schodziły i powodowały krwawienie? A teraz mam nadzieję, że już zeszły i dlatego nie było ich w badanej próbce moczu. Jutro mamy w planie wizytę kontrolną (dzisiaj sunia dostała ostatnią tabletkę antybiotyku); pewnie będzie USG.
WĄTROBA
Nie wspominałam poprzednio o wątrobie, ale też jest źródłem mojego niepokoju. W badaniach krwi coś nie tak wyszło w kwietniu. Krew była badana wtedy profilaktycznie, bo 'przygotowywałam sunię do zabiegu usuwania kamienia z zębów.
Z zabiegu nic nie wyszło, bo wyniki wątrobowe były zatrważająco wysokie. AspAT- 217,0 AIAT- 707,0. Była więc 2 tygodniowa kuracja hepato force a później kilka dni ostropestem. Kontrolne badanie po 19 dniach- AspAT- 25,0, AIAT- 63,0. Pozostałe wyniki biochemii i morfologia w obydwu badaniach były w normie. W USG nie było wyraźnych zmian w wątrobie. Sunia była wtedy po dość intensywnej kuracji odchudzającej- w ciągu 8 miesięcy straciła ok 3 kg (kiedy odebrałam ją z hodowli wyglądała jak potworek, ważyła 14 kg. Teraz waży 12 kg i to jest chyba jej prawidłowa waga).
Zęby niestety są nadal w fatalnym stanie i obawiam się, że mogą być źródłem problemów z wątrobą i być może z pęcherzem? Wiem, że muszę się zdecydować na zabieg ale znowu trzeba chyba odczekać aż unormuje się problem z pęcherzem. Przyznaję, że panicznie boję się narkozy a problemy z diagnozą suni potęgują mój lęk
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

17 października 2014, 10:10

taki gwałtowny spadek wysokich prób wątrobowych do normy w tak krótkim okresie świadczy , że z wątrobą nie dzieje się nic poważnego. Ale tak czy owak trzeba tą wątrobę obserwować.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości