Wiem, że zdarzają się przypadki chorobowe (np.: stawy - częsta przypadłość dużych psów) ale i bywa też, że pies kulał chwilę (jeden dwa dni) i mu mijało. Zastanawiam się jak poznać kiedy iść do weta, i do jakiego czy od razu do chirurga?
Dodam, że psa nie boli łapa przy dotyku, nie został przetrenowany, dostaje Arthoflex w dawce profilaktycznej (czyli 2,5 ml/dziennie). Może podać mu ten preparat w dawce leczniczej (4ml/dziennie)? Czy ten preparat na stawy można przedawkować?
Podawałam mu dodatkowo Selvikal pół łyżeczki, bo wydaje mi się (ze składu karmy), że ma wystarczającą dawkę witamin? Ale nie ma np. witaminy C, więc tak dla uzupełnienia tej witaminy stosowałam ten preparat. Jednak zastanawiam się czy nie odstawić tego selvikalu, bo może mu przedawkowałam wapń, ...
Rodzice mojego psa mają zbadane stawy, wyniki ich to: matka A/A, a ojciec A/B... co do ojca był badany jeszcze raz w Polsce na te stawy i hodowca twierdził, że lekarz polski nie stwierdził tego B, hmmm, tatuś został najlepszym psem w swojej rasie w 2006 roku, chyba pies z dysplazją by nie wygrał?
. Pies musi być w narkozie, aby zrobić RTG i 10 godzin bez jedzenia przed badaniem, więc myslę, że przyszły tydzień będzie dobrze. Kulenie mu przeszło wczoraj późnym popołudniem.... więc mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze, bo jak sam Pan napisał nogi u dużych psów to podstawa.