Laki! Wrostowe zapalenie kości u goldena!

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

27 września 2008, 20:19

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b70 ... 959bd.html]Obrazek

kułkiem jest zaznaczone miejsce , w którym ja ptzynajmniej widze dysplazję.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

28 września 2008, 21:44

Za jaki czas można bu było wykonać ten zabieg?

PILNIE CZYLI JUŻ.


Czy ten zabieg był by od razu na dwie łapki?

NIE WIEM TRZEBA ZADECYDOWAĆ PO BADANIU ALE RACZEJ TAK , BO ZŁAPAMI JEST ŹLE


ile czasu po zabiegu trwa rekonwalescencja?j

4-8 TYGODNI ZALEŻY OD GOJENIA SIĘ


jakie badania miałabym wykonać przed zabiegiem?

bardzo dobre radiogramy i ogólne badania krwi ( które już są i też nie są idealne).

Ile mniej więcej kosztuje taki zabieg?


nie wiem pytaj osoby wykonującej na pewno kilkaset złotych


Ile czasu trwa taki zabieg?


ok. 2 godzin
[/i]
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

29 września 2008, 18:20

dziekuję za odpowiedz!
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

10 października 2008, 19:57

U Lakiego żadnych popraw!!!
Chefrenek
Posty:509
Rejestracja:01 października 2007, 15:25

14 października 2008, 15:40

kamila lakusiowa pisze:U Lakiego żadnych popraw!!!
Przecież dr. Jarek pisał, że teraz to już tylko operacja może pomóc. :roll:
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

28 października 2008, 08:58

Z lakim jest coraz lepiej!! Łapki mu sie prostują skacze biega i jest wszystko wy najlepszym pożądku!!

Pani weterynarz dzwoniła dp prf.Adamiaka, a on powiedział że te łapcie albo sie wyprostują albo tak zostana! Powiedział też, że tszeba powtórzyóżyć badania na dysplazję, ale wet mi powiedziała, że z tym nie ma pośpieczu!

A tak wogle to laki ma zapalenie spojówek. Oczka ma takie czerwone.
Ciewkwe na co jeszcze bedzie chorował? (oby już na nic)
Awatar użytkownika
ela.66
Posty:125
Rejestracja:19 marca 2008, 14:10
Lokalizacja:Warszawa

28 października 2008, 10:32

Prostują się bez zabiegu, to bardzo dobrze, a jakie leki bierze ..... świat i medycyna poszły do przodu.
Ja w latach 90-tych miałam podobny przypadek i poprzez pytania na SGGW, znalazłam bardzo dobrego ortopedę . U mojego wilczarza irlandzkiego zaczęło się od bardzo podobnych objawów. W wieku ok. 5 mcy kiedy bardzo rósł (ok. 17-20 cm miesięcznie) zaczęły iść na boki przednie łapy. Potem z jednej strony kość biodrowa kierowała się do środka (mało umięśnione udo) i był widoczny styk kolan (dysplazja). Pies przeszedł 4 operacje w poszczególnych fazach wzrostu. Dwie na przednie łapy potem korektę kości biodrowej i udowej, a następnie tylnego kolana. Nie mam RTG (minęło prawie 20 lat), nie pamiętam także łacińskiej nazwy choroby osteo....coś. Wymagało to zamówienia u rymarza specjalnej uprzęży do pomocy w chodzeniu po operacji i w czasie rekonwalescencji. Samozaparcia męża, wynoszenie i wnoszenie na spacery, co prawda tylko schodki z klatki (10 stopni), ale pies rósł i ważył coraz więcej. Z mojej strony nauka obejmowała czyszczenie ran z gruzu kostnego, opatrunki i robienie zastrzyków (miało to na celu uniknięcie codziennego wożenia 126P, psa do lekarza). Leczenie trwało rok. Mimo 80kg wagi radził sobie świetnie, był w pełni zadowolonym i galopującym psem przez 9 lat swojego życia. Może nie mam racji i moje odczucia są subiektywne, ale pozostało mi wrażenie, że pozostałością choroby były trochę przykrótkie łapy w stosunku do torsu (wzrost 92cm w kłębie).
Nie mogę wkleić zdjęć psa przed, w trakcie i potem (wtedy aparaty fot. na kliszę), jak być może znajdę kliszę, przegram na CD ew. kupię skaner - wrócę do postu i wkleję Życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

30 października 2008, 08:41

Jarek pisze:! Jeśli chcesz aby to zwierze nie miało tak poważnych wad podkreślam słowo WAD kończyn trzeba byłoby zdecydować się na osteotomie korekcyjną i może jeszcze inne zabiegi.
Obesyo sie bez zadnych zabiegow!!! :D :D
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

01 listopada 2008, 01:04

i tak trzymać i pilnie obserwuj psa , oby miał zawsze tyle sczęścia.
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

01 lutego 2009, 02:36

I obeszło sie bez dyspazji!!!
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

02 stycznia 2011, 20:57

witam znów

Mam pytanie. Ostatnio dla mojego lakiego zaczęło strzelać i chrobotać w stawach. Co robić w takiej sytuacji? Kupiłam preparat na stawy z dolfosu. Czy coś jeszcze robić?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 stycznia 2011, 01:08

w których stawach?
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

05 stycznia 2011, 22:07

nadgarstki i pięty
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 stycznia 2011, 23:39

to są prawdopodobnie skutki uboczne tak ciężkich wad tych stawów . Przy takiej koślawatości stawów to ciężko aby one się zachowywaaly idealnie.
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

31 stycznia 2011, 13:26

A więc co zrobić?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 49 gości