LECZENIE PROSTATY I GUZ NA WĄTROBIE

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

DORIS2
Posty:103
Rejestracja:28 maja 2018, 14:43

28 maja 2018, 23:36

Dzień dobry


Mam sporą ilość pytań za co z góry przepraszam, i zwracam się z gorącą prośbą do osób które albo zawodowo zajmują się leczeniem psów, albo same miały takie problemy z psem.

Czy leczenie lekiem np. Ypozane prostaty u psa może spowodować pojawienie się guza na wątrobie?

Czy kastracja czyli zabieg zmieniający w jakiś sposób gospodarkę hormonalną psa może przyczynić się do powiększenia guza na wątrobie?

Czy guz wątroby wielkości 1,5 cm u psa ważącego 12 kg to duży guz i oznacza wysoki stopień zaawansowania choroby?

Czy można pobrać biopsję wątroby podczas operacji usunięcia jąder, czy jest to raczej groźne i lepiej podawać psu narkozę 2 razy w jakiś odstępach czasu np. po 2 miesiącach, po to aby pobrać biopsję osobno i zoperować prostatę osobno?

Czy biopsję wątroby najlepiej powinien pobrać do badania psi hepatolog, czy chirurg. Czy doświadczenie w pobieraniu biopsji u psów może wpłynąć na wynik (chodzi mi o to czy trzeba szukać kogoś kto ma duże doświadczenie w pobieraniu biopsji wątroby i późniejszym "obchodzeniem się z preparatem|"czy nie jest to konieczne)?

Czy jeśli pies ma w RTG powiększone serce to trzeba z operacją i biopsją poczekać aż to ustąpi, czy nie jest to przeciwwskazaniem do narkozy?

Czy operacja usunięcia guza wątroby u psa to zabieg który we wczesnym stadium zaawansowania może posłużyć za całe leczenie, czy też zawsze powinno się w przypadku nowotworu podawać chemię?

Przepraszam za tyle pytań, ale mój weterynarz na razie mnie uspakajał że może to być tłuszczak i to nic groźnego i na razie nie rozmawiał o tym jak leczyć na guza wątroby bo na razie skupił się na leczeniu zapalenia jelit.

W zeszłym roku przygarnęłam bezdomnego pieska z ulicy któremu ktoś coś zrobił, albo może jakiś duży pies go pogryzł i nikt mu nie chciał pomóc, wobec czego nic nie wiem jaki był jego stan zdrowia w poprzednich latach życia. Przyznam że nie przypuszczałam że temu biednemu pieskowi aż tyle rzeczy dolega.

Niestety mieszkam w małej miejscowości gdzie jest tylko jeden gabinet weterynaryjny gdzie robią RTG i USG i pracują tam świeżo upieczeni lekarze. Pies miał robione u nich RTG, USG i badania z krwi. Wykryli prostatę w badaniu około rok temu, ale nic nie mówili o guzku, więc zastanawiam się czy guzki wątroby rosną u psów aż tak szybko, czy może po prostu ktoś czegoś nie zauważył na tych zdjęciach.

Z powodu powtarzających się ostatnimi czasy problemów gastrologicznych postanowiłam zrobić badania i skonsultować psa u kogoś innego i pojechałam do gabinetu znajdującego się kilkanaście kilometrów od mojego miejsca zamieszkania. Pani Doktor znalazła tego guzka, ale jak na razie nie da się wszystkiego leczyć na raz więc pies będzie leczony na problemy które ma po kolei.

Mam nadzieję że będzie mnie stać na te wszystkie procedury medyczne i że może jeśli ten guzek to coś złego to że uda się psa wyleczyć z powodu w miarę wczesnego wykrycia guzka. Nie wiem ile kosztuje chemioterapia, ale przypuszczam że nie byłoby mnie stać na to leczenie i pewnie musiałabym zbierać na leczenie psa na konto w jakiejś Fundacji.

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

31 maja 2018, 11:14

Czy leczenie lekiem np. Ypozane prostaty u psa może spowodować pojawienie się guza na wątrobie?

NIE.

Czy kastracja czyli zabieg zmieniający w jakiś sposób gospodarkę hormonalną psa może przyczynić się do powiększenia guza na wątrobie?

NIE powinien

Czy guz wątroby wielkości 1,5 cm u psa ważącego 12 kg to duży guz i oznacza wysoki stopień zaawansowania choroby?

to 1,5 cm guz nie ma innych miar.

Czy można pobrać biopsję wątroby podczas operacji usunięcia jąder, czy jest to raczej groźne i lepiej podawać psu narkozę 2 razy w jakiś odstępach czasu np. po 2 miesiącach, po to aby pobrać biopsję osobno i zoperować prostatę osobno?

wykorzystałbym narkozę przy kastracji, której nie wykonywałbym jeśli zareagował na ypozane.

Czy biopsję wątroby najlepiej powinien pobrać do badania psi hepatolog, czy chirurg. Czy doświadczenie w pobieraniu biopsji u psów może wpłynąć na wynik (chodzi mi o to czy trzeba szukać kogoś kto ma duże doświadczenie w pobieraniu biopsji wątroby i późniejszym "obchodzeniem się z preparatem|"czy nie jest to konieczne)?

nie ma znaczenia kto tylko musi wiedzieć jak to zrobić i co z tym robić.

Czy jeśli pies ma w RTG powiększone serce to trzeba z operacją i biopsją poczekać aż to ustąpi, czy nie jest to przeciwwskazaniem do narkozy?

trzeba wyregulować układ krążęnia i operować.

Czy operacja usunięcia guza wątroby u psa to zabieg który we wczesnym stadium zaawansowania może posłużyć za całe leczenie, czy też zawsze powinno się w przypadku nowotworu podawać chemię?

może wystarczyć usunięcie guza.
NIgdy nie spotkałem się z tłuszczakiem wątroby.
DORIS2
Posty:103
Rejestracja:28 maja 2018, 14:43

31 maja 2018, 12:24

Bardzo serdecznie dziękuję Panu Panie Doktorze za odpowiedź.

Mam psa którego przygarnęłam z ulicy około rok temu. Miał RTG w sierpniu ubiegłego roku gdzie zaobserwowano powiększoną prostatę i masakrycznie zagazowane jelita. Lekarz ocenił w ubiegłym roku że nie jest to jakiś stary pies i że ma ( w tedy miał) 6 lub 7 lat, czyli w tym roku szedłby mu 7 lub 8 rok życia.

Z powodu leczenia na zapalenie jelit i powtarzających się co jakiś czas wymiotów leczenie YPOZANEM zastosowano początkiem grudnia kiedy wydawało się że już jest ok.

W maju tego roku poszłam znowu do lekarza gdyż zaobserwowałam podobne co poprzednio objawy. Oprócz tego miałam kontrolę jaką zalecił mi weterynarz w związku z YPOZANEM( po około 6-ciu miesiącach od podania).

Niestety lekarz pomimo tego że wcześniej w ubiegłym roku zrobił RTG gdzie wyszła prostata wykonał tym razem samo USG prostaty a następnie oznajmił że teraz tych dwóch badań nie bardzo da się porównać jeśli chodzi o ocenę wielkości prostaty tj. ocenę czy choć trochę się zmniejszyła. Powiedział mi też że w zasadzie to miesiąc po podaniu YPOZANU widać czy prostata się zmniejszyła a ja przyszłam kiedy lek już kończy swoje działanie więc może znowu mu się powiększyła.

Ponieważ lekarz napisał mi w książeczce zdrowia psa że kontrola za około 6 miesięcy i nic nie wspominał o tym że trzeba przyjść na kontrolę po około miesiącu, jak również iż uznałam że z uwagi na objawy zaburzeń gastrologicznych powinien też "przytknąć" głowicę do innych narządów a nie tylko do samej prostaty,a na objawy gastrologiczne zlecił tylko badania z krwi które wyszły dobrze, uznałam że wybiorę się z psem do kogoś innego.

Inny weterynarz który ma znacznie dłuższy staż zawodowy zrobił USG i RTG i zobaczył tak samo jak tamten lekarz około rok temu masakrycznie zagazowane jelita. Przepisał leki zalecił dietę "gastrologiczną" i polecił zgłosić się na kolejne USG za miesiąc.

Lekarz ten powiedział mi że jeżeli jelita są zdrowe to nie widać ich w USG, a mój pies ma tak masakryczny problem z jelitami w sensie gaz w jelitach że widać je nawet w USG. Zauważył też że prostata po jednej stronie ciała jest większa niż po drugiej.

Lekarz sugerował że być może jelita ułożyły się jakoś w taki sposób że wygląda to w badaniach jakby tam coś było.

Myślę że wybiorę się jeszcze do kogoś na USG żeby zweryfikować czy tam rzeczywiście coś jest, tyle że zastanawiam się czy za miesiąc to nie byłoby za późno.

Mam nadzieję że mój piesek będzie mógł w razie wczesnego wykrycia zostać uratowany. Mam nadzieję że nie jest za stary na biopsję, operację usunięcia jąder czy też na operację na wątrobie.

Przyznam że jestem przerażona.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

31 maja 2018, 12:30

jeśli rozpczęliście podawanie ypozanu i zadziałało to powtarzacie go co 6 miesięcy.
DORIS2
Posty:103
Rejestracja:28 maja 2018, 14:43

31 maja 2018, 14:26

Przepraszam Panie Doktorze jeszcze raz, ale czy myśli Pan że na USG czy RTG rzeczywiście zapowietrzone jelita mogą ułożyć się w taki sposób że wygląda to jakby był tam guz?

Widzę że jest Pan specjalistą radiologiem i specjalistą chirurgii, więc pomyślałam że może ma Pan większą wiedzę od lekarza bez tych specjalizacji.

Czy uważa Pan że pies któremu zaczął się 7 lub 8 rok życia jest już za stary na operację prostaty i/lub operację na wątrobie nawet gdyby okazało się że z sercem nic groźnego się nie dzieje?

Bardzo mnie martwi ta cała sytuacja. Myślałam że jeśli pies nie miałby żadnych poważnych problemów z sercem czy też innych problemów zdrowotnych przez które mógłby być zdyskwalifikowany z operacji to mogłabym go jeszcze poddać któremuś z tych zabiegów.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

31 maja 2018, 14:56

na usg w 100 % sprawdzisz czy w brzuchu jest guz. Gaz w jelitach w poważnym stopniu zaburza badanie usg.
W takim wieku bez problemów można operować psa.
DORIS2
Posty:103
Rejestracja:28 maja 2018, 14:43

31 maja 2018, 16:09

Dziękuję Panu z całego serca za odpowiedź.

Pozdrawiam.
Daniel717
Posty:1
Rejestracja:10 maja 2019, 19:29

10 maja 2019, 19:52

Witam ja mam pytanko i mam nadzieje że mi jakoś pan pomoże moja suczka ma 11 lat ostatnio stała się ospała przestała jeść i jak się położyła nie mogła wstać z legowiska jak już wstała to się napiła wody ale jedzenia się nie tchnęła pojechałem do weterynarza i po usg się okazało że suczka ma zmiany na wątrobie nie wiem co mam, robić do tego mam wyniki krwi mojego pupila jak by mi pan mógł coś doradzić w tej sprawie a z tych badan wyszło 3 pozycje na czerwono EOS -1,74 K/uL 0.50 - 1.50 WYSOKI ALT 147 U/L 10-125 WYSOKI AST 72 U/L 0-50 WYSOKI
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

28 maja 2019, 12:07

prosze zacząć leczyć wątrobę i cykliczne co 3-4 tyg wykonać usg wątroby , jesli zmiany się bedą powiekszały w grę wchodzi biopsja i dalsze postępowanie w zależności od wyników badania .
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 43 gości