Witam.
Ostatnio podrzucono mojej ciotki rodzicom dwa pieski, kundelki - szczeniaki, jako że nie mogą oni się nimi zająć, przygarnąłem jednego - samca, a drugiego mam jeszcze zamiar. Na razie karmię go tylko mlekiem, ponieważ wygląda na ok. 4-5 tygodni. Jednak zauważyłem coś niepokojącego, najpierw pomyślałem że to brud, jednak zacząłem to drapać, a to się okazało łupieżem, pies ma to na całym ciele, kiedy się drapie bardzo piszczy. Z uwagi, że mam go jeden dzień nie był szczepiony, nigdy nie byłem na szczepieniu szczeniaka, ile ono by kosztowało? I jak mogę zapobiec temu łupieżowi? Piesek aż się trzęsie czasami podczas snu ze swędzenia.
Rozumiem, że nie obejdzie się bez wizyty u weterynarza, moje pytania brzmą: Czy to może być coś groźnego? Czy ten łupież jest wywołany jakąś chorobą? Może pije za dużo tego mleka? Ile lek może kosztować? I j/w, ile te wszystkie szczepiania będą kosztować?
edit: a co jakby go umyć w head&shoulders'ie? Kiedyś myłem pieska takim i powiem szczerze, że działał bardzo dobrze. Pies do dziś trzyma się dobrze, tylko mieszka już na podwórku.
Czy jeśli umyję takiego szczeniaka ok. 1 mieś. chroniąc mu uszy, siusiaka, oczy, tyłek, to może mu się coś złego stać? Oczywiście szybko w ręcznik i wycieramy.
Łupież, pisk podczas drapania
z tego co wiem, to psa, a szczególnie szczeniaka kąpie się bardzo rzadko i tylko w szamponie przeznaczonym dla psów - pies to nie człowiek
u moich psów łupież występował po podaniu złej karmy, więc może i w twoim przypadku podawanie mleka może wywołać taki efekt, poza tym mleko dla psa nie jest najlepsze, lepiej kupić karmę - starter np z royal canin i rozmaczać
co do cennika szczepienia, moje mniejsze stworzenie miało trzy szczepienia w odstępach około dwóch tygodni, każde po 50 zł, dopiero jak skończy 6 miesięcy to dostanie szczepienie przeciwko wściekliźnie, poza tym trzeba psa odrobaczać, to koszt koło 10 zł każdorazowo przy szczepieniu
poza tym, to jeszcze dziecko psie i mimo wszystko radziłabym udać się do weterynarza, być może istnieje jakaś inna (bardziej groźna) przyczyna bolącego "łupieżu"
pamiętaj, że pisak tak wcześnie zabrany od matki nie ma przeciwciał więc nie wychodź z nim na podwórko (o ile to możliwe) uważaj co wnosisz na butach do mieszkania oraz nie pozwól małemu na kontakty z innymi psami, mój szczeniol miał 5,5 tygodnia jak się pojawił w domu...
powodzenia!
u moich psów łupież występował po podaniu złej karmy, więc może i w twoim przypadku podawanie mleka może wywołać taki efekt, poza tym mleko dla psa nie jest najlepsze, lepiej kupić karmę - starter np z royal canin i rozmaczać
co do cennika szczepienia, moje mniejsze stworzenie miało trzy szczepienia w odstępach około dwóch tygodni, każde po 50 zł, dopiero jak skończy 6 miesięcy to dostanie szczepienie przeciwko wściekliźnie, poza tym trzeba psa odrobaczać, to koszt koło 10 zł każdorazowo przy szczepieniu
poza tym, to jeszcze dziecko psie i mimo wszystko radziłabym udać się do weterynarza, być może istnieje jakaś inna (bardziej groźna) przyczyna bolącego "łupieżu"
pamiętaj, że pisak tak wcześnie zabrany od matki nie ma przeciwciał więc nie wychodź z nim na podwórko (o ile to możliwe) uważaj co wnosisz na butach do mieszkania oraz nie pozwól małemu na kontakty z innymi psami, mój szczeniol miał 5,5 tygodnia jak się pojawił w domu...
powodzenia!
Po głębszym przemyśleniu, biorę obydwa pieski - oczywiście suczce uniemożliwimy zajście w ciąże, jadę z nimi na szczepienia i od razu przepisze coś weterynarz na to, oczywiście prosiłbym któregoś z ekspertów o wypowiedzenie się nt. tego co to za "łuszczyca" dopadła mojego Atosika.
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2009, 15:37 przez Kisieel, łącznie zmieniany 1 raz.
z lekarzem weterynarii mam tyle wspólnego co stanie obok siebie, więc nikt tu nie poradzi (chyba, że weterynarz na forum), piesek cierpi skoro piszczy, więc bierz go pod pachę i idź na konsultacje, szkoda zwierzaka
"łupież" o którym mówisz może mieć różną przyczynę, a czekanie na odpowiedź na forum go nie wyleczy
idź do weterynarza
powodzenia i daj znać co to jest
"łupież" o którym mówisz może mieć różną przyczynę, a czekanie na odpowiedź na forum go nie wyleczy
idź do weterynarza
powodzenia i daj znać co to jest
przyczyn złuszczania naskórka jest na prawdę bardzo dużo. Niektóre udaje się ustalić po prostym badaniu fizykalnym inne formy trzeba wykonywać złożone badania dodatkowe. Także nikt nie powie Ci jednoznacznie co się dzieje ze kórą Twojego psa. Co do cen także należy pamiętać, że nia ma ujednoliconych cen w Polsce więc trzeba pytać o to w swojej lecznicy. Kosmetyków ludzkich zaś należy unikać ze względu na róznice w fizjologi skóry człowieka jak i psa. Bardzo rzadko kosmetyki ludzkie dają bardzo dobry efekt. Częściej stwarzają problemy.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości