Witam,
Prosze o pomoc. Moj mini maltanczyk, wiek 15 miesiecy, do tej pory bardzo wesola i ruchliwa suczka nagle stala sie osowiala i przestala sie bawic biegac czy szczekac.
23czerwca wykonano szeroko zakrojone badania krwi. MCV (59,6 Norma: 61,6-73,5) i MCH (21,2 Norma:21,2-25,9) byly niskie. Tak samo keratyna (0,4 Norma:0,5-1,5), mocznik (7 Norma:9-29), potas (3,7 Norma:3,9-5,8), cholesterol (103 Norma:140-398) i albuminy (2,7 Norma:2,8-4,3).
Bardzo wysoko ponad norme byly enzymy watrobowe Alt (1457 Norma:25-122) i Ast (918Norma:14-59) oraz GLDH (63 Norma: 1-18).
CRP, T4 i Fruktosamiza byly w porzadku.
Zrobiono rowniez badania w kierunku chorob leptospiroza (-), Dirofilaria immitis (-), borelioza(-), Anaplasmoza(-), Ehrlichia canis (-), Babesia (-) .
Przez 3 dni pies byl w stanie ciezkim. Dostal wlewy elektrolitowe i glukoze, a takze Kesium (antybiotyk) na dwa tygodnie. Po kilku dniach stan sie polepszyl. Pies zaczal jesc, bawic sie. Kontrola wynikow z krwi pokazala lekki spadek enzymow watrobowych (Alt 1187, Ast 592, GLDH 43). Wydawalo sie ze najgorsze juz za nami, ale od wczoraj pies znowu stracil apetyt. Ciagle lezy i zmienia pozycje jakby go bolal brzuch. Wydaje sie bardzo slaba. W chodzie podkurcza na dól ogon i pręży grzbiet. Moze ma pan jakis pomysl, co moze jej dolegac lub ew. jeszcze jakies badania umozliwiajace diagnoze? Nasz lekarz weterynarii podejrzewal zatrucie, ale czemu symptomy nawracaja? Pies jest wyprowadzany na smyczy i nie zjada przypadkowych rzeczy.
Pozdrawiam
Margo
