Moja sunia odchodzi....

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

MonikaWeronika
Posty:3
Rejestracja:27 kwietnia 2017, 18:51

27 kwietnia 2017, 18:56

Witam,
Piszę pewnie tylko dlatego, gdyż choć w ten sposób mogę ukoić swój ból. Dziś się dowiedziałam, że moja sunia Nela ma nowotwór złośliwy. Patrzę na nią i wyje z bólu, gdyż nie wiem dlaczego znowu mnie to spotyka. W Dzień Kota straciłam mojego kociego przyjaciela Kajtusia,a dwa miesiące później ONA. Dlaczego los chce mi odebrać wszystko co mam. Chciałabym tylko jednej prostej ospowiedzi: DLACZEGO?
Ledwo pogodziłam się ze śmiercią Kajtka, a teraz Nelka. Tak bardzo ją kocham, a ona patrzy na mnie i się cieszy....
Boję się tego, co będzie dalej, gdzie pojawią się przerzuty.....Jak to przeżyć, jak mam wybrać ten moment.
Może ma ktoś podobne doświadczenia, co mogę dla niej zrobić?
Może ktoś z Was wie jaką mogę podawać jej specjalistyczną karmę dla psów chorych na nowotwór?
Guest
Posty:90
Rejestracja:23 kwietnia 2017, 11:54

27 kwietnia 2017, 21:22

wiadomość na PW
Krzysiekewa
Posty:233
Rejestracja:16 października 2016, 15:58

28 kwietnia 2017, 15:55

Jaki nowotwór ?
MonikaWeronika
Posty:3
Rejestracja:27 kwietnia 2017, 18:51

28 kwietnia 2017, 18:13

Krzysiekewa pisze:Jaki nowotwór ?
Guz listwy mlecznej złośliwy II stopień
MonikaWeronika
Posty:3
Rejestracja:27 kwietnia 2017, 18:51

28 kwietnia 2017, 18:24

Guest pisze:wiadomość na PW
dziękluję napewno skorzystam.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

08 maja 2017, 09:51

a nie da sie psa zoperować? Może przerzuty nie pojawią się.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 33 gości