Narośl na mosznie.
Tydzień temu zauważyłam u mojego psa (3- letni labrador) zmiany skórne na worku mosznowym. Zmieniona, cieniutka, sucha skóra i sączenie. Wet nie stwierdził nic niepokojącego. Powiedział, że jest to najprawdopodobniej skutek otarcia, zadrapania. Zastosował penicylinę o przedłużonym działaniu i polecił przemywać rivanolem. Początkowo troszkę to przyschło, ale teraz wygląda okropnie. Okrągła ranka ok 1,3 cm, a pod nią miękki guzek wielkości sporej czereśni. Nie jest to bardzo tkliwe, pozwala sobie przemywać bez problemu. Temperatury nie ma. Co to może być?
proszę o zdjęcie.