nie wiem co jest psu.
jak najbardziej też miałem takie przypadki i trzeba odstawić wtedy środek i zastąpić czymś innym.
no i proszę . Super . Kiedyś był hepa-merz w tabletkach był to super środek teraz jest z zastrzykach. Może jeszcze wróci do łask w postaci tabletek.
Jest też w takich saszetkach do rozpuszczania, wypytałam Panią w aptece, ale jaki pies to wypije? Pół szklanki wody z tym?
A Zuni nie chce "na siłę" nic wtłaczać i się z nią szarpać. Ona nie lubi takich zabiegów.
A tabletke zje w żarciu, bo na sterydach apetycik mamy.
Też, przy poprzedniej suni, stosowałam Hepa-Merz w tabletkach.
Następne badanie krwi mamy zalecone pocz. lutego. Zobaczymy czy trochę nam te próby spadną.
A Zuni nie chce "na siłę" nic wtłaczać i się z nią szarpać. Ona nie lubi takich zabiegów.
A tabletke zje w żarciu, bo na sterydach apetycik mamy.
Też, przy poprzedniej suni, stosowałam Hepa-Merz w tabletkach.
Następne badanie krwi mamy zalecone pocz. lutego. Zobaczymy czy trochę nam te próby spadną.
nie to kwestia fatalnej pogody
Oczywiście , ze to także ma wpływ.
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
duża! Kasia była malutka, Nuria średnia, a Zulek duży!
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości