Mój 12letni 10kilogramowy pies jest leczony od 3 tygodni Vetmedinem 1,25x2razy dziennie i Bisocardem 1/4tabletki 2,5miligramowejx1raz dziennie. Weterynarz robił mu EKG na głupim jasiu i stwierdził arytmię i powiększoną komorę prawą i coś tam jeszcze. A wszystko zaczęło się od tego że słychać było szmery w sercu.
Mój pies miał dzisiaj robione usg serca i dr stwierdziła niedomykalność zastawki mitralnej. Opis do zdjęcia które wkleiła mi do książeczki: "Niewielka niedomykalność zastawki mitralnej (+) z powodu jej zwyrodnienia, bez ?powiększenia jam (...)" - nie jestem pewien czy tam pisze 'powiększenia' i po 'jam' jest jakieś słowo krótkie ale nie rozczytam się. Jeśli trzeba to mogę wkleić zdjęcia, mam 2 zdjęcia tego usg?
Pani dr chciała przepisać mu Fortekor, już zaczęła mi pisać w książeczce wszystko i zapytałem co z lekami co teraz bierze. I mówiła, żeby odstawić Vetmedin. I wtedy skreśliła fortekor który pisała i mówiła że niech będzie Bisocard, i że nawet lepszy będzie przy jego temperamencie [nie bardzo skumałem ale chyba chodziło o to że mój pies warczy, szczeka (nie da się go zbadać w spokoju), jest żywy, energiczny itd].
Fortekor i Bisocard to prawie takie same leki? Bisocard też pomoże na tą niedomykalną zastawkę?
EKG niestety mu nie zrobiła, bo pies warczy, szczeka, chociaż telefonicznie troche inaczej się umawialiśmy, mówiła że EKG robią na "trzeźwo" bo na głupim jasiu ekg to żadne ekg. Prawda to? Ta arytmia która wyszła może nie być arytmią?
Fortekor i Bisocard to prawie to samo? Któryś z tych leków byłby lepszy przy niedomykalności?
A co z arytmią? Poprosić weterynarza żeby zrobił ekg bez głupiego jasia?
Oczywiście pojadę do mojego weterynarza z tym zdjęciem usg serca i opisem i popytam o wszystko. Ale chciałbym mieć porównanie, mniej więcej wiedzieć co nieco.
Mój pies jest dobrze leczony? Wg pani dr ma brać Bisocard 1xdziennie (0,625mg). I żadnych innych leków nie potrzebuje. A ten fortekor to co to jest? nie byłby lepszy? Bo go zaczęła pisać, ale jak zapytałem o leki które bierze to została przy bisocardzie.
Niewielka niedomykalność zastawki mitralnej.
Fortekor jest to lek weterynaryjny i duzo drozszy od leku Bisocard a dzialanie takie samo. Ten lek ma na celu zmniejszenia cisnienia krwi.
tzn oba osiągaja taki sam skutek , ale mechanizm ich działania sie różni. Bisocard jest beta blokerem i blokuje receptory wrażliwe na adrenaline ( która zwiękasza ciśnienie) i noradrenaline , a fortecor jest inhibitorem konwertazy angiotensyny ( blokuje powstawanie angiotensyny II ), która jest substancją powodującą skurcz naczyń krwionośnych . Także nie do końca to jest to samo , ale skutek ma taki sam choć inaczej osiągnięty.
Co do leczenia nikt się dokładnie nie wypowie, nie mając przed sobą wyników szczegółowych. U nas kardiolog też nie komentowałaby tego bez oglądnięcia psa, dokładnego wywiadu. A z ekg w premedykacji... hm też tego nie wykonuje ze względu na nie do końca prawdziwy zapis.
Co do leczenia nikt się dokładnie nie wypowie, nie mając przed sobą wyników szczegółowych. U nas kardiolog też nie komentowałaby tego bez oglądnięcia psa, dokładnego wywiadu. A z ekg w premedykacji... hm też tego nie wykonuje ze względu na nie do końca prawdziwy zapis.
Czy stwierdzona łagodna niedomykalność zastawki dwudzielnej u młodego psa może z czasem sama zniknąc? Czy to jest poważna choroba?