Suka pitbulla lat 9. Jakieś 3-4 tygodnie temu pojechaliśmy do weta z ogromną utratą masy ciała i ciężkim oddechem. Po zdjęciu RTG okazało się, że całe płuca są zalane. Dowiedzieliśmy się o niewydolności serca. Zastrzyki, tabletki na odwodnienie i po kilku dniach trochę lepiej. Lepiej w sensie, że wet mógł usłyszeć serce. Jednak pies był dalej apatyczny, nie chciał jeść, szybko się męczył. Wet stwierdził, żeby zrobić badania krwi żeby zobaczyć czy nie jest uszkodzone nic więcej, np. nerki. Po badaniu okazało się, że jest też niewydolność nerek. Kreatynina 3,64 mg/dl, mocznik 138 mg/dl (ogólnie jeszcze kilka innych rzeczy poza normą, ale wet powiedział, że mocznik i kreatynina nas najbardziej martwi). Kroplówki podskórne, ponieważ wet powiedział, że dożylnie nie da rady, ponieważ pies się "utopi", plus zastrzyki i tabletki, ale moim zdaniem nie jest lepiej.. Pies je tylko tyle żeby przeżyć, ciężko oddycha, szybko się męczy, jest osowiały.
Wczorajsze badanie kreatynina 3,05 mg/dl, mocznik 140 mg/dl.
Miał ktoś może taką sytuacje? Jaka jest szansa, że z tego wyjdzie? Ja wiem, że tą część nerek, która jest zepsuta już nie da się naprawić, ale będzie mogła jakoś w miarę normalnie żyć?
Niewydolność serca i nerek.
leki, leki , leki , porządna diagnostyka zarówno serca jak i nerek . Nie powie Ci nikt przez neta , bo są to sprawy osobnicze i nie można jednym słowem stwierdzi co będzie z Twoim psem.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości