nowotwór pęcherza u buldoga francuskiego, szukamy pomocy
Witajcie - pierwszy raz na tym forum. Krótko i konkretnie - niestety wczoraj u naszego psa został zdiagnozowany i potwierdzony (usg i prześwietlenie) nowotwór pęcherza. Guz jest paskudnie położony - "w kącie" gdzie zbiegają się ujścia moczowodów i wyjście cewki moczowej. Wstępna opinia weta "pierwszego kontaktu" - nie do zoperowania. W poniedziałek będziemy na konsultacji u psiego onkologa, w specjalistycznej klinice, ale czas tu na wagę złota i szukam gdzie się da pomocy i informacji. Nasze futro w ogólnie dobrej formie jak na swoje 7 lat i to, co przeszedł jeszcze daje radę sam siusiać - z trudem i bólem (dostał przeciwbólowce do poniedziałku) więc mam nadzieję, że znajdzie się sposób, żeby go ocalić i dać mu szansę na w miarę komfortowe dalsze życie z nami. Mam cyfrowe przeswietlenie rtg, które mogę przesłać, szukam doświadczonego specjalisty, który mógłby rzucic okiem i doradzić. Proszę o pomoc. Wielkie dzięki.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
a nie dasz rady wstawić tego prześwietlenia na forum? Jak pan Jarek się pojawi to od razu będzie mógł ocenić co się dzieje.
spróbuję, wieki tego nie robiłam, moze się uda
tu poniżej duże powiększenie (chyba trzeba kliknąć i się otwiera w nowym oknie całe zdjęcie) - na powtórce zaznaczylam guza, ta biała plama w środku pęcherza to powietrze
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
tu poniżej duże powiększenie (chyba trzeba kliknąć i się otwiera w nowym oknie całe zdjęcie) - na powtórce zaznaczylam guza, ta biała plama w środku pęcherza to powietrze
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
pilnie podjąć próbę operacji ~!!!!! pilnie!!!