Witam
Jestem właścicielką 6-cio miesięcznej buldożki francuskiej(ur.24.06.06). Niedawno(bo 1 lutego) dostała pierwszą cieczkę. Tak podejrzewam i w związku z tym mam pewne wątpliwości, suczka krwawiła przez dwa dni, później przestała i znów zaczęła krwawić po 8 dniach(teraz widzę, że ponownie przestaje). Prosze o poradę, czy taka sytuacja jest normalna w przypadku pierwszej cieczki, czy powinnam udac się z nią na konsultację wet.? Chciałam jeszcze dodać, że nie zauważyłam o niej zbytniej zmiany nastroju.
Bardzo proszę o udzielenie rady, co dalej robić, bo trochę zaczynam się niepokoić o jej zdrowie.
Kasia
Pierwsza cieczka
może tak się dziać. Niemniej nie jest to bardzo typowe, zawsze lepiej aby rzucił na nią okiem lekarz lub ktoś kto się na tym DOBRZE zna.