Pies połknął bromergon!
Prawdopodobnie mój pies beagle połknął pół tabletki bromergonu - nie jestem tego pewna w 100%. Po 15 minutach od ewentualnego połknięcia pies zaczął wymiotować - bardzo proszę o pomoc - nie wiem jak powinnam teraz zareagować? Czy te wymioty spowodowane są połknięciem tej tabletki (czy to nie za wcześnie?)?
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
a nie widziałaś w wymiocinach reszty tabletki? Na pewno cała nie zdążyła się wchłonąć
Nie widziałam tabletki ona jest zbyt mała - pies wymiotował całym niestrawionym pokarmem - było tego bardzo dużo. Potem wymiotował nawet po piciu wody - samą pianą i żółcią.
Jest bardzo osowiały - niedawno chorował na zapalenia gardła i jeszcze przedwczoraj dostał antybiotyk. Można powiedzieć, że łącznie z tą chorobą wymiotuje od 25 grudnia Oczywiście nie cały czas, tylko pojawia się to napadowo...
Jest bardzo osowiały - niedawno chorował na zapalenia gardła i jeszcze przedwczoraj dostał antybiotyk. Można powiedzieć, że łącznie z tą chorobą wymiotuje od 25 grudnia Oczywiście nie cały czas, tylko pojawia się to napadowo...
Dzisiaj jest 13 stycznia !!!!!!!!!!!! Ja od 25 grudnia to już bym była 100 razy u weterynarza , a nie leczyła psa przez internet !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! trzeba nie mieć serca dla psiny.
Byłam 4 razy od tej pory u weterynarza i cały czas leczą go jedynie na zapalenie gardła - chyba jest to logiczne skoro pisałam, że pies miał antybiotyk... Skoro weterynarze nie potrafią mu pomóc to gdzie "osoba bez serca" ma szukać jeszcze pomocy???
Zmienić lekarza !!!!Jeśli od 25 grudnia leczą psa na zapalenie gardła to znaczy żę g.....wiedzą co mu jest .Czy miał jakieś badania krwi ?Rtg ?
jeśli zwymiotował, to dobrze bowiem jest duża szansa że zwymiotował ta tabletkę też. Obserwuj teraz psa i zobacz czy pojawiają się jakieś nowe objawy, jakiekolwiek inne niż normalne zachowanie psa. Wtedy zadzwoń do weta na konsultacje albo od razu do niego jedź, jeśli objawy wydadzą ci się niepokojace.
Hej "osobo bez serca" , jak napisała ania05 ja również radzę szukaj konsultacji, jak się martwisz napisz do dr Jarka na pw, on pewnie powie Ci co dalej działać, skoro szukasz pomocy na necie (wcale się też nie dziwię, sama jej tu szukałam). ONki są wielkimi wrażliwcami niestety. Jeśli nie masz daleko do Wro, polecam dr Siembiedę.miniaszka pisze:Byłam 4 razy od tej pory u weterynarza i cały czas leczą go jedynie na zapalenie gardła - chyba jest to logiczne skoro pisałam, że pies miał antybiotyk... Skoro weterynarze nie potrafią mu pomóc to gdzie "osoba bez serca" ma szukać jeszcze pomocy???
Powodzenia życzę.
bromergon przy takiej dawce nic wielkiego nie powinien zrobić psu poza fala wymiotów. Może mieć pecha i przy tej fali wymiotów dojśc do powikłań ze strony przewodu pokarmowego ( wgłobienie jelit - to tylko przykład). Musisz udać się do dobrego specjalisty , który dokładnie zbada psa i połaczy fakty w całość.
najwyższa pora.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości