Witam
Wiosną wzieliśmy ok. 2-letnia suczkę ze schroniska. Gdy zaczeło robić się ciepło zaczeła linieć i po jakimś czasie zauważyliśmy u niej na szyi łysy i zaczerwieniony placek. Byliśmy u weterynarza suczka dostała antybiotyki i lekarz stwierdził, że to najprawdopodobniej od ludzkiego jedzenia. Od tego czasu piesek nie dostaje nic ze stołu jednak dalej łysieje tylko teraz już bez czerwonych plam.Na brzuchu, żebrach i szyi ma bardzo mało sierści, nie trzeba jej odgarniać by było widać skórę. Zastanawiam się czy to nie przez to, że spędziła zimę w schronisku, teraz jest w mieszkaniu i zaczęła zbyt intensywnie linieć. Czy to możliwe?
PIES ZE SCHRONISKA ŁYSIEJE
bez możliwości obejrzenia skóry psa ja i bardziej kompletnego wywiadu niewiele pomożemy. Przyczyn łysienia jest cała masa a znalezienie ich zaocznie graniczy z cudem. Dasz radę dołączyć zdjęcia i wpisać więcej danych nt. psa?