Witam!
Proszę o poradę związaną z polipem w nosie u psa (bokser).
Pieska adoptowaliśmy półtora roku temu z fundacji.
Jest ogólnie zdrowy. Od pewnego czasu, ok 2 miesiące, zauważyliśmy coś w jego nosie. Po konsultacji weterynaryjnej okazało się, że to może być polip. W ciągu ostatnich dni szybko rośnie, jest czerwono-różowego koloru. Zajmuje całą dziurkę nosa. Nie jest to bolące. Pies zachowuje się zupełnie normalnie z wyjątkiem częstego kichania i prób odkrztuszenia.
Pilnie proszę o poradę, czy jest jakiś lek, który spowoduje, że polip przestanie rosnąć, czy w grę wchodzi już tylko i wyłącznie zabieg?!
Dziękuję