Pomocy! Mój Shih Tzu ma problem z chodzeniem

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

monikkkkat
Posty:3
Rejestracja:29 kwietnia 2015, 10:14

29 kwietnia 2015, 10:31

Bardzo proszę o pomoc. Nie wiem co dolega mojemu psu. W poniedziałek wróciłam o 18 domu i mój pies skomlał, był obolały i miał problem z chodzeniem. Gdy wychodziłam z domu wszystko było ok. Od razu zabrałam go do weterynarza. Skomlał i stękał całą drogę, a dojazd zajął nam 5 minut. U weterynarza zaczął chodzić ale jakoś dziwnie wygięty, weterynarz go zbadał i stwierdził, że musiał upaść i stłuc sobie lewe udo, bo ma spuchniętą wewnętrzną stronę uda, ale nie ma złamań. Pies dostał leki przeciwbólowe ScanVet. Następnego dnia nie było poprawy, jak próbował chodzić rozjeżdżały mu się tylne łapy. Na dworzu chodził na dwóch tylnych łapach ale co jakiś czas lewa tylna jakby bezwładna zostawała z tyłu, z przednimi łapami nie ma problemu. Gdy podnosił prawą nogę do siusiania to nie mógł ustać na lewej i się przewracał, bo ona mu tak jakby odjeżdżała. Tak samo przy oddawaniu kału ma problem z kucnięciem bo ta lewa noga jakby nie dawała mu żadnego wsparcia. Wczoraj pojechałam na rentgen lewego uda. Dziś rano piszczał i skomlał, wzięłam go na ręce żeby zejść po schodach i nie wiem czy ucisnęłam mu pęcherz, bo posikał się, i wyglądało to tak jakby mocz z niego wystrzelił. Po tym przestał chodzić. Wróciłam z nim do domu i dałam mu tabletkę przeciwbólową, w między czasie pojechałam odebrać wynik rentgena. Pani powiedziała, że jest podejrzenie zerwania miednicy ale mam do swojego weterynarza się udać. Wróciłam z rentgenem do domu i wyszłam z psem na dwór. Lek przeciwbólowy musiał mu już pomóc, bo na dworze szedł kiwając się na tylnych łapach. I znowu to samo przy kucaniu do siusiania ( już przestał podnosić łapę) lewa noga wygląda jakby wyłamana, jakby klękał żeby się załatwić i potem ma problem żeby wstać i ją podciągnąć. Zadzwoniłam do weta był zdziwiony i mówi, że pierwszy raz słyszy o zerwaniu miednicy. Mam być u niego dziś o 16- DOPIERO o 16! Nie wiem co robić, jak pomóc psu, co to może być, czy to może być coś bardzo poważnego, a przede wszystkim czy z tego wyjdzie, bo nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej. Bardzo proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

29 kwietnia 2015, 10:56

porządne zdjęcia kręgosłupa i pasa miednicznego i bardzo dokładne badanie neurologiczne. Przez neta nie poradzimy zbyt wiele.
monikkkkat
Posty:3
Rejestracja:29 kwietnia 2015, 10:14

29 kwietnia 2015, 11:01

Dziękuję za szybką odpowiedź. Jadę powtórzyć rentgen, bo ten co mam to zrobiony na lewym boku. Mogłabym go tu przesłać ale nie mam pojęcia jak, mam skan zdjęcia na komputerze. Proszę mi tylko jeszcze powiedzieć czy jeśli to coś z miednicą czy mój pupil ma szanse z tego wyjść?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

29 kwietnia 2015, 11:02

tak, a rtg na maila jarek@krakvet,pl
monikkkkat
Posty:3
Rejestracja:29 kwietnia 2015, 10:14

29 kwietnia 2015, 11:08

Dziękuję, już wysłałam.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości