pomocy!
ok 8 m-cy temu zdechla nasza suczka na parwowiroze:( kupilismy ja juz chora. mieszkanie zdezynfekowalismy domestosem, wszystkie rzeczy powyrzucalismy(posciel nasza,kocyki pieska itp). od tygodnia mamy buldozka franc. sunie wzielismy po 1 szczepieniu, 1.05 dostala drugie. dostala tez paste na odrobaczenie,ale mam ja dac ok czwartku. piesek ma 3 m-ce.dzis rano zrobila normalna kupke,ale po ok godzinie juz miala biegunke, nie taka straszna,ale zobaczylam w niej krew. krew nie jest ani jasna,ani mocno ciemna. sa jej drobinki. nie wiem jak to opisac. cos jak u malego dziecka,ktore ma alergie,tylko ciut wiecej. karmiona jest royal'em-tylko i wylacznie. kal nie smierdzial jak na parwo i piesek,jak narazie nie wymiotowal. zauwazylam,ze czasami poskubywala sobie trawe na podworku. ma tendencje do zrzerania wszytskiego co napotka na swojej drodze:) staram sie ja pilnowac,ale wiadomo, nie zawsze mi sie udaje. ostatnio mila a w pysku gazety, reklamowki, no i guziki od poscieli,ktore po przegryzieniu sa ostre,ale zareagowalam szybko i raczej nie zdazyla polknac.piesek teraz spi, ale po biegunce byla skora do zabawy. wczesniej jadla i pila. za niedlugo maz idzie z nia do weta,ale zanim do tego dojdzie,moze kogos pieske mial podobne objawy, itd. prosze o porade,z gory dziekuje bardzo
dodam,ze psiak puszcza baczki i czasami odbija mu sie,nie wiem,czy to cos ma z tym wspolnego.
w kwietniu miala szczepionke (sa dwie naklejki w ksiazeczce)-tetradog chp i tetradog L. w maju dostala nobivac dhp
-
- Posty:58
- Rejestracja:25 września 2007, 22:22
- Lokalizacja:Częstochowa
Witam .Mój psiak jest alergikiem.Kiedy po przywiezieniu do domu był odrobaczany,dostał biegunki z krwią.Lek okazał się zbyt mocny.Buldożki maja skłonności alergiczne,musisz uważać na maluszka.Co do karmy,widac że psiak ją żle toleruje jeśli ma wzdęcia.Można zmienic karme,ale bardzo powoli,codziennie dodając psu troszkę nowej do dotychczasowego jedzenia.AGA...
dziekuje.
wczoraj bylismy u weta. no wiec nic mojej suni podobno nie jest. prawdopodobnie zjadla cos.humorek pieskowi dopisuje, je,pije,ale dzis nadal ma rozwolnienie. najpierw kupka(przepraszam za szczegoly) normalna,a za niedlugo male rozwolnionko bez krwi a potem jakby galaretka z drobinkami krwi. chyba sie przejde do innego lekarza... bo wczoraj nic o zmianie karmy nie uslyszalam, tylko zeby obserwowac psa.
wczoraj bylismy u weta. no wiec nic mojej suni podobno nie jest. prawdopodobnie zjadla cos.humorek pieskowi dopisuje, je,pije,ale dzis nadal ma rozwolnienie. najpierw kupka(przepraszam za szczegoly) normalna,a za niedlugo male rozwolnionko bez krwi a potem jakby galaretka z drobinkami krwi. chyba sie przejde do innego lekarza... bo wczoraj nic o zmianie karmy nie uslyszalam, tylko zeby obserwowac psa.