Poważne problemy z sierścią u boxera

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

malinav
Posty:4
Rejestracja:21 czerwca 2011, 09:45

21 czerwca 2011, 09:58

Witam, mój pies ma 5 lat i od samego początku ma problemy z wypadaniem ogromnej ilości sierści. Jego sierść jest dosłownie wszędzie w domu i na wszystkich rzeczach, o które się zdoła otrzeć. Byłem już u 4 lekarzy i mniej więcej po 2 miesiącach terapii u każdego rezygnowałem bo kompletnie nie było rezultatów a leczenie nie należało do najtańszych. Każdy z nich miał inne metody od podawania przeróżnych suplementów diety (kerabol i różne inne z kwasami omega 3 i 6), różnego rodzaju szampony, antybiotyki na skórę aż po karmę Eukanuba Dermatosis, po której zrezygnowałem po 3 miesiącach bo nie było kompletnie efektu. Na dzień dzisiejszy pies spożywa PURINA DOG CHOW Adult Lamb & Rice i nadal mocno gubi sierść. Czy istnieją jakieś sposoby aby to przyhamować. Będę wdzięczny za jakieś porady i pomoc. Z góry dziękuję.
ania05

21 czerwca 2011, 12:36

Ale czy to jest jaieś patologiczne wypadanie ????Bo zdaję się ze jakby to tak postępowało od jak piszesz conajmniej 3 miesięcy pies powinien być goły i wesoły ??? :roll: Ja mam amstaffkę która ma chyba bardzo podobne upierzenie do boksera i tez wydaje się ze sierśc jest dosłownie wszędzie .....może taka jego uroda ....Wypadanie włosów -nadmierne -jest u człowieka ,czyli też ssaka spowodowane często przez hormony może tak jest u twojego pieska ?Moze coś ma nie w porządku hormonalnie ???
malinav
Posty:4
Rejestracja:21 czerwca 2011, 09:45

21 czerwca 2011, 12:43

Goły nie jest :) sierść mu odrasta ale bardzo słabo trzyma się skóry i mocno ją gubi. Wystarczy przejechać wilgotną dłonią po jego tułowiu i moja dłoń jest cała w sierści tak że nie widzę swojej skóry. Raczej nie jest to naturalne bo miałem szybciej już 2 boksery i wszystko było z nimi ok jeśli chodzi o sierść. To nie postępuje od 3 miesięcy tylko on ma to od prawie zawsze. Jak był mały to nie było tego tak widać a teraz duży pies i dużo sierści wszędzie. Spodziewamy się dziecka i boję się że może to być jakiś problem.
ania05

21 czerwca 2011, 17:40

Myślę żę gdyby to było cos zarażliwego to wy już byście to mieli .Jedynym chyba wyjściem jest pobranie jakiś zeskrobin ze skóry psa lub sprawdzenie hormonów ,szczególnie może tarczycy ? :roll:
malinav
Posty:4
Rejestracja:21 czerwca 2011, 09:45

22 czerwca 2011, 09:25

wczoraj byłem u lekarza ponownie i z deka załamał ręce. Twierdzi że na pewno nie jest to choroba skóry bo pies nie ma podrażnień ani nie drapie się. Po prostu wszystkie preparaty jakie dostaje nie są przez niego przyswajalne.
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

22 czerwca 2011, 13:24

Zbadaj tarczycę psiaka. Pobierz krew u weta i nich ja wyśle do badań
Ostatnio zmieniony 23 czerwca 2011, 18:49 przez kamila lakusiowa, łącznie zmieniany 1 raz.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

22 czerwca 2011, 21:16

A czy dostał cynk chelatowany oraz biotynę?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

24 czerwca 2011, 18:37

Są idealne zioła na skórę i sierść,jedno z nich to pokrzywa.Jesli jesteś zainteresowany co i jak to zapraszam na priv.Dodatkowo karma którą karmisz jes slabej jakości i to może mieć także pośredni wpływ na sierść Twojego psa.
malinav
Posty:4
Rejestracja:21 czerwca 2011, 09:45

25 czerwca 2011, 14:24

isabelle30 pisze:A czy dostał cynk chelatowany oraz biotynę?
tak, dostawał przez 2 miesiące KERABOL, który zawiera w sobie cynk i biotynę i nic...
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 czerwca 2011, 15:44

Koniecznie zrób badania pod kątem tarczycy i zeskrobiny ze skóry w kierunku nużeńca
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 czerwca 2011, 13:30

jak sam widzisz po poradach przyczyn może być wiele i znalezienie ich raz nie jest takie łatwe, dwa nie jest tanie. Wykonanie szeregu testów będzie trochę kosztowało. Jedna rzecz przy takich schorzeniach to ilość osób prowadzących zwierze musi zostać zawężone do minimum.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 83 gości