Proszę o konsultacje wyników naszej adopcyjnej suni. Mamy ją od lutego i od początku źle stawiała lewą tylną łapę, tak do środka. Jest bardzo szczupła, 33 kg. Była w przeszłości źle traktowana przez człowieka, więc podejrzewaliśmy przetrwały uraz. Niestety jej chód znacznie się pogarszal. Obecnie powłóczy obiema tylnymi łapami, zdarla pazury do krwi. Mięśnie są słabe, drżą. Często się przewraca, ma trudności z wstawaniem. Ogólne zachowanie nie niepokoi. Miała wykonane badanie hormonu tarczycy, wynik t4 =14,86. Test na borelioze pozytywny :( i zdjęcia rtg, które wykazały osteofity L1 i L2, i zmieniony kształt głowy kosci udowej.
Dostała tylko leki przeciwzapalne. Czy takie nagłe pogorszenie chodu nie jest raczej wynikiem neuropatii związanej z bolerioza i nie powinna dostać antybiotyku? Czy wróci jeszcze do sprawności? Jak jej pomóc? Mam też zdjęcia rtg, jak je dodać? Proszę o wskazówki, czy możemy coś jeszcze zrobić?
Powłóczenie nogami u ok. 5 letniej berneńki
chodzisz z nią do lekarza tak podejrzewam. TAm musicie ustalić sposób postępowania , bo nikt tego nikt tego nie zrobi przez internet. Musicie sprawdzić czy borelioze ma w aktywnej formie . Napisałaś tyle schorzeń , że nie dziwię się , że nie chodzi idealnie. Trzeba widzieć ustalić co jest główną przyczyną i stopniowo walczyć z nimi lub z ich skutkami.