PROBLEMY Z PORUSZANIEM SIĘ _ BOKSER

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

właścicielboksera
Posty:15
Rejestracja:02 listopada 2014, 16:53

05 listopada 2014, 15:45

Jarek pisze:jedzenie to nie tylko kwestia składu , ale także jego kaloryczność co wpływa na kondycję i konstytucję psa. I to są bardzo ważne elementy związane z walką ze spondylozą. Pies przy tej chorobie powinien zachowywać opcjonalną aktywność, nie powinno się go doprowadzać do kulawizn, osłabnięć i nie powinien być traktowany jak obłożnie chory czyli położony na legowisku i koniec. Obie skrajności są złe i przyczynią się do gwałtownego postępowania choroby i pogorszenia stanu psa. Gdzie jest środek? Dobre pytanie i musi znaleźć go właściciel poprzez dokładną obserwację psa, badania lekarskie, konsultacje fizykoterapeutyczne.
Dziękuję bardzo za odpowiedź, złoty człowiek z Pana. Niestety w moich okolicach ciężko o dobrego lekarza. Suczka się męczy bo zamiast lepiej po tych zabiegach i tabletkach jest gorzej, dzisiaj w ogóle nie chce wstawać. A weterynarz do którego jeżdżę mówi, że nie wiem co zrobić...

Mam do Pana już ostatnie pytania i nie będę zawracać już głowy. Posiadam w domu lampę do masażu kręgosłupa, która działa rozgrzewająco. Czy mogę używać jej również dla swojej suczki? Czy to jej choć trochę może pomóc?
Znalazłam na tej stronie karmy suche dla psów. Byłam pewna, że Acana dla seniorów jest odpowiednia, a widzę że u Pana na stronie, całkiem inne karmy są wskazane dla psów z chorobami stawów. Jeżeli chciałabym zamówić, może mi Pan polecić którąś? Bo Acana mi się kończy, a chciałabym żeby jadła teraz bardziej odpowiednią na swoje dolegliwości.
I ostatnie moje pytanie. Przeczytałam na tym forum post o leku Inflamex, który Pan kiedyś polecał. Czy w przypadku mojej suczki taki lek jest wskazany? 2 tygodnie temu skończyłam podawać tabletki na stawy, ale nie pomogły w ogóle.
Dziękuję Panu za wszystkie rady, bardzo!
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 listopada 2014, 09:08

LAmpa jak najbardziej, masaże na pewno nie zaszkodzą a prawdopodobnie przyniosą poprawę. Proszę zostawić tą Acanę i dołożyć do tego dobre suplementy np. ten inflamex. Jakie tabletki pies dostawał wcześniej na te stawy? O ryżu to bzdura nie widziałem psa , który utyłby na ryżu - tego nie słuchaj , ale trzymaj się raczej karmy , którą dajesz.
Gość

06 listopada 2014, 16:55

Bzdura? A od czego psy tyją? Może od białka? A może od tłuszczu? Od węglowodanów przecież...
No chyba że jest to niewielka ilość ryżu i warzyw przy dużej ilości mięsa. To można by przełknąć...

Znajomy bernardyn od kiedy je ryż jest jedną wielką kulą nie psem. Dostał takie zalecenie, bo wątroba szwankuje... Teraz szwankują mu też łapy, na których nie może się podnieść, a i z wątrobą nie najlepiej.

Wiedza weterynarzy na temat karmienia psów naprawdę jest tragiczna.. :evil:
Gość

06 listopada 2014, 19:21

Psy tyją od węglowodanów dobre sobie hahaha pies nie trawi węglowodanów pies tyje od nadmiaru białka i tłuszczu.
gość01

06 listopada 2014, 19:26

Gość pisze:
Wiedza weterynarzy na temat karmienia psów naprawdę jest tragiczna.. :evil:
A ty co ? wszechwiedzący psi dietetyk ?
właścicielboksera
Posty:15
Rejestracja:02 listopada 2014, 16:53

07 listopada 2014, 18:32

Jarek pisze:LAmpa jak najbardziej, masaże na pewno nie zaszkodzą a prawdopodobnie przyniosą poprawę. Proszę zostawić tą Acanę i dołożyć do tego dobre suplementy np. ten inflamex. Jakie tabletki pies dostawał wcześniej na te stawy? O ryżu to bzdura nie widziałem psa , który utyłby na ryżu - tego nie słuchaj , ale trzymaj się raczej karmy , którą dajesz.
Panie Jarku, suczka dostawała Arthrovet przez miesiąc, ale nie było żadnej różnicy po tych lekach. Byłam wczoraj na kolejnych zabiegach tj. laser i nagrzewanie. Pani weterynarz powiedziała, że trzeba zmienić leki przeciwbólowe. Piesek dostawał GROMELOKSIN po pół tabletki i miał je dostawać do niedzieli. Przynosiły ulgę tylko na chwile bo wieczorem suczka dalej nie chciała wychodzić na dwór. Więc weterynarz przepisał Trocoxil i kazał dzisiaj podać dwie tabletki 20mg i 30 mg. Rano podałam bioprazol, który pies przyjmuje na żołądek i koło godziny 15, po jedzeniu - te dwie tabletki. Po ponad godzinie suczka zwymiotowała. Proszę mi napisać czy jest szansa, że takie leki zdążyły się wchłonąć? Czy trzeba jutro znów podać taką dawkę? A mówiłam weterynarzowi, że pies ma wrażliwy żołądek, że najpierw jedne leki i teraz te drugie... Że może lepiej poczekać, ale nie dało się przemówić.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

10 listopada 2014, 09:01

a co z jedzeniem i piciem? Zauważyłaś spadek łaknienia i pragnienia?
właścicielboksera
Posty:15
Rejestracja:02 listopada 2014, 16:53

13 listopada 2014, 00:03

Jarek pisze:a co z jedzeniem i piciem? Zauważyłaś spadek łaknienia i pragnienia?
Panie Jarku suczka je normalnie, ale nie chce pić. Od 3 dni podaję jej wodę strzykawką. Przestała pić, a od dwóch dni zaczęła popuszczać mocz. Nie wiem czy to wszystko ma związek z tymi lekami, które dostawała.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 listopada 2014, 12:24

proszę wykonać ogólną analizę moczu napisać co pies je.
właścicielboksera
Posty:15
Rejestracja:02 listopada 2014, 16:53

31 stycznia 2015, 21:07

Witam, pisałam o mojej suczce rasy Bokser już w tym poście. Po zabiegach, laserze na który jeździliśmy było trochę lepiej. Jednak dwa tygodnie temu wszystko się zmieniło. Zamówiłam dla pieska lek Inflamex i muszę przyznać że było lepiej, próbował nawet biegać. Jednak od ponad tygodnia pojawiły się bóle, które objawiają się silnym wyciem i jęczeniem psa. Nie wiem, jak mogę mu pomóc. Weterynarz zapisał czopki z pyralginy - jednak pomagają one na chwile. Obecną noc pies w ogóle nie spał, cały czas jęczał nawet po podaniu czopka. Dzisiaj nie chce jeść, nie wstaję, po dworze nie chce chodzić w ogóle. Podajemy jej Inflamex + leki na wątrobę. Wcześniej dostawała troxil, który doprowadził do podwyższenia prób wątrobowych.
Weterynarz powiedziała mi, że wyczerpał już wszystkie sposoby i trzeba się pogodzić. Powiedziała, że nie ma sensu przywożenie psa na rehabilitacje bo to juz nic nie daje.
Proszę bardzo wszystkich o rady, co powinnam zrobić? Nie rozumiem dlaczego rano, w południe piesek w ogóle nie jęczy, czasami mu się zdarzy. A gdy tylko przyjdzie wieczór zaczyna się pisk i jęczenie. Ja i moja rodzina jesteśmy bezsilni, zrobiliśmy naprawdę wiele. Dzisiaj z każdej strony słyszymy tylko głosy, że powinniśmy uśpić naszego pieska bo się meczy. Dodam jeszcze, że przy każdej wizycie piesek chudnie w oczach.
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

31 stycznia 2015, 21:40

Wcześniej Pan dr, Jarek sugerował zrobienie Rtg całego kręgosłupa , myślę ze powinno to być zrobione już wcześniej ,
a tym bardziej teraz .
właścicielboksera
Posty:15
Rejestracja:02 listopada 2014, 16:53

31 stycznia 2015, 23:48

Suczka miała wykonane rtg całego kręgosłupa, wykazało to samo co wcześniej kiedy miała wykonane rtg łapy, czyli spondyloza.
skrzeli
Posty:161
Rejestracja:24 września 2010, 12:56

01 lutego 2015, 09:59

Masz ode mnie PW
właścicielboksera
Posty:15
Rejestracja:02 listopada 2014, 16:53

01 lutego 2015, 11:26

Dzisiaj piesek nie chce chodzić wcale, ciągnie swoje nogi. Kolejny dzień nie chce jeść, dodatkowo pojawił się smolny stolec pewnie po czopkach. Pies wył cała noc, teraz tez trochę wyje. Chociaż jest duża różnica w nocy wyje cały czas, w ciągu dnia czasami. Może mi ktoś powiedzieć czym to jest spowodowane? Nasz weterynarz powiedział że wyczerpał wszystkie sposoby, żeby mu pomóc. Nie wiem czy szukać kogoś innego. Pies stracił również prawie wszystkie mięśnie. Weterynarz mówi, że mogło dojść do jakiegoś konfliktu, że organizm psa sam pochłania mięśnie.
Margaret1126
Posty:27
Rejestracja:10 stycznia 2015, 20:25

01 lutego 2015, 16:48

Ja nie dano sama stracilam bpkserka..bylo za pozno paraliz lap tylnich..utrata czucia..zrobilismy konkretne badanie i sie okazalo ze za pozno..jesli rtg kregoslupa jest i nadal pieskowi nie lepiej ze swojej strony moge poradzic to co nam zaoferowano tylko bylo juz za pozno. Jesli masz mozliwosc zrob badanie z kontrastem albo tomografie w zaleznosci mysle ze vet doradzi po tych badaniach moze wyjdzie co jest psince.. w szpital w ktorym bylismy z naszym boksiem vet mowil ze przy takich badaniach wszystko wychodzi czy nowotwor, czy bakteria w organizmie itd..
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 14 gości