Witajcie,
Dziś z moim psem wyszedłem na spacer. Zaatakował go inny pies mój od jakiegoś czasu jest bardzo spokojny zawsze szczekał na inne ale ostatnio nic. No ale został zaatakowany i się bronił. Złapał tamtego za szczękę i nie chciał puścić. Trochę dostał ale to nie pomogło. W końcu zostały rozdzielone. Mój ma strasznie przekrwione oczy, raczej wygląda to jakby były jakieś woreczki wokół oczu czerwone. Zastanawiam się, czy doznał urazu, czy to normalne po takim wysiłku. Dodam, że trzymał tamtego dość długo. Myślę, że było to około 30sek do minuty. Cały czas na pełnym uścisku. Dlatego zastanawiam się czy to z wysiłku czy może z jakiegoś urazu. Najchętniej pojechałbym z nim do weterynarza, ale takich w okolicy brak.
Dołączam zdjęcia tego jak wygląda po całym zajściu.
http://img6.imageshack.us/g/dsc06637xl.jpg/
I jeszcze jedno pytanie. Czy by piszczał lub coś jeśli miałby coś złamane, sprawdzałem mu podbrzusze całe podotykałem, ale nie piszczał ani nic. Wtedy właśnie też zobaczyłem te oczy.
Pozdrawiam
Przekrwione oczy po walce
tak może to być po dużym wysiłku, ale powinien obejrzeć to lekarz i zalecić na te spojówki środki łagodące tak duże przekrwienie. Pies wyłby gdy miał coś złamane.