pytanie do Pana doktora, w sprawie siusiania, znów..

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Zazulka_i_Toudi

08 stycznia 2008, 09:19

Witam serdecznie,
mam 7-miesięcznego buldoga francuskiego, który mam malutki mankament, otóż nie trzyma moczu. Najgorzej jest w noci i kiedy zostaje sam, gdyż jego posłanie zawsze jest mokre (i niestety powoli zaczyna śmierdzieć), staram się wychodzić z nim jak naczęściej na dwór, więc w dzień nie ma takich strasznych problemów. Wet w moim mieście zaproponował mi podawanie syropu Propalin (który z tego co wiem jest dla suk) i nie wiem cy można go podawać psom. Na marginesie chciałam powiedzieć, że mój psiak jest taki od samego poczatku, bo teraz to sam prosi na dwór jak mu się bardzo chce, ale zanim wyjdziemy z bloku to zawsze na klatce i w domu jest ściezka kropelek zostawiona po drodze.
dziękuję za podpowiedź
pozdrawiam
Chefrenek
Posty:509
Rejestracja:01 października 2007, 15:25

08 stycznia 2008, 09:42

Zazulka_i_Toudi pisze:Witam serdecznie,
mam 7-miesięcznego buldoga francuskiego, który mam malutki mankament, otóż nie trzyma moczu. Najgorzej jest w noci i kiedy zostaje sam, gdyż jego posłanie zawsze jest mokre (i niestety powoli zaczyna śmierdzieć), staram się wychodzić z nim jak naczęściej na dwór, więc w dzień nie ma takich strasznych problemów. Wet w moim mieście zaproponował mi podawanie syropu Propalin (który z tego co wiem jest dla suk) i nie wiem cy można go podawać psom. Na marginesie chciałam powiedzieć, że mój psiak jest taki od samego poczatku, bo teraz to sam prosi na dwór jak mu się bardzo chce, ale zanim wyjdziemy z bloku to zawsze na klatce i w domu jest ściezka kropelek zostawiona po drodze.
dziękuję za podpowiedź
pozdrawiam
Hej Zazulka,

Ja weterynarzem nie jestem ale słyszałam o takich przypadkach. Niestety z tego co wiem może to być zła budowa pęcherza i moczowodów (moczowód ektopowy). Nic się z tym nie da zrobić (może operacyjnie????). Był kiedyś taki artykuł o tej przypadłości u buldożków. Jak znajdę to wstawię link.

Moim zdaniem trzeba zrobić usg jamy brzusznej by potwierdzić/wykluczyć tą przypadłość.

Jeśli chcesz napisz do mnie na pw to dam Ci namiary na osobę która ma podobny problem z buldożkiem to może dowiesz się czegoś.

Pozdrawiam
Chefrenek
Posty:509
Rejestracja:01 października 2007, 15:25

09 stycznia 2008, 15:36

No i co tam u was?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

13 stycznia 2008, 21:32

zdecydowanie przypatrzyłbym sie przyczynie tego posikiwania. U tak młodego psa jest to coś bardzo nie tak. Jest kilka wad rozwojowych u tej rasy. Więć rzeczywiście dokładni przyjrzeć się trzeba dokładnie zarówno układowi moczowo - płciowemu jak i nerwowemu.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 43 gości