Witam
Pisze w imieniu mojej cioci, która nie wie co ma zrobić. Pies ma około 8 lat. Kilka dni temu przewrócił się na spacerku i wujek musiał go zanieść do domu. Od tego czasu miał opuchnięte oczy, nos w porządku ale bardzo szybko oddycha - jak to ciocia opisała "charczy" i szybko sie męczy.
Te oczka chyba go swędziały bo je łapkami pocierał. Do tego brak apetytu wystąpił. Dopiero dzisiaj coś zjadł ale nadal szybko oddycha. Była u weterynarza ale u nas w okolicy nie ma specjalistów że tak nazwę"od psów" tylko od drobiu i trzody chlewnej. Dostał jakiś antybiotyk i zastrzyki (nie wiem jakie) Od czego zacząć - bo to chyba serce? Prawda?
Serce? b. pilne...
Najlepiej by było udać sie do lecznicy, gdzie pies będzie miał szansę na prawidłową diagnozę.
Na pewno trzeba mu zrobić podstawowe badania z krwi (morfologia, mocznik, kreatynina, próby wątrobowe) oraz rtg klatki piersiowej i ekg.
Dopiero na podstawie wyników lekarz określi jaki pies ma problem i ustali leczenie.
Na pewno trzeba mu zrobić podstawowe badania z krwi (morfologia, mocznik, kreatynina, próby wątrobowe) oraz rtg klatki piersiowej i ekg.
Dopiero na podstawie wyników lekarz określi jaki pies ma problem i ustali leczenie.
masz do czynienia albo z zaburzeniami krążeniowymi albo bardzo silnym odczynem anafilaktycznycm. Na podstawie normalnego badania fizykalnego można określić tą przyczyne nie wymaga to wielkiej klasy specjalisty - stetoskop, ręce i oczy.