Panie Doktorze czy stres związany z próbą krycia u 5 letniej amstafki(bardzo stresogennej,potrafi w stresie nagle dostać biegunki i zwymiotować!)będącej w ostatnich dniach cieczki mógł spowodować ataki drgawek(3 ataki w odstępie ok.12h każdy)-utrata świadomości,drgawki,piana z pyska?Dodam,że suka nigdy wcześniej nie była w takiej sytuacji-kontakt z samcem,intensywne obskakiwanie,pies był bardzo namolny-mały nic nie mógł zrobić więc gwałcił kolejno 4 łapy suki,ona była tym wszystkim bardzo przejęta i podniecona!Wszystkie wyniki krwi(morfologia i biochemia)w normie.
Pierwszy krótki atak nastąpił po upływie ok.10h od spotkania z psem.
Silny stres,a atak drgawek???
może się tak dziać poza tymi wymiotami. Ale zaleciłbym PILNĄ obserwację.