Skaleczona łapka....

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

25 czerwca 2009, 15:23

Pytam sie poniewaz Laki sie skaleczył. Napoczatku ta ranka była taka chuda a teraz sie "rozlazła" i wyglada tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co zrobić? To do szycia sie nie nadaje, a tam żadnej poprawy nie widać.

ps. Jeszcze dodam, że te zdjecia są juz po dwóch dniach od skaleczenia.
Czy to mozna zszyć?
Awatar użytkownika
jolantat
Posty:132
Rejestracja:03 lipca 2008, 11:31
Lokalizacja:Będzin

25 czerwca 2009, 17:51

Nie lekceważyłabym takiej rany, najlepiej udajcie się do weterynarza. Kiedyś widziałam podobny przypadek z tym że rana była starsza i zrobiło się dzikie mięso, a skończyło się to amputacją jednego palca. W tym wypadku tak nie musi, ale taka otwarta rana napewno sprawia pieskowi ból noi zaniedbanie może spowodować komplikacje.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 lipca 2009, 20:52

należy dbać o tą ranę i nawet miejscowo zaopatrzyć antybiotykiem, nie zostawiaj tego losowi, bo mogą być z tego komplikacje.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości