Panie Jarku,
podnoszę pytanie o tramal, znowu zapomniałam zapytać naszego weterynarza czy po podaniu Tramalu pies może się mocno slinić , ale na tyle mocno, że po prostu pod jego pyszczkiem tworzy się kałuża śłiny;( bardzo mnie to martwi daje tramlau naprawdę malutko, nawet nie kropelkę na odrobince cukru i nadal to ślinienie... jutro też nie dowiem się od lekarza prowadzącego ponieważ będę na wizycie dopiero w środę ... Bardzo proszę o odpowiedź
spondyloza
tak może wystąpić takie ślinienie się.
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
Panie Jarku, Drodzy Koledzy,Koleżanki
Piszę dzisiaj jako szczęśliwa posiadaczka "chodzącego psa" Po wykonaniu 10 laserów na kręgosłup, 1x diprofosie, tonie witamin i suplementów na stawy- pies został wyciągnięty na własne łapy ze stanu fatalnego, lekarz powiedział mi, że jak 40 lat pracuje poprawy do tego stopnia z takiego stanu nie widział-jestem dumna z siebie, z mojego samozaparcia i przede wszystkim z walki i odwagi do kolejnych upadków mojego psa,cieszę się, że walczyliśmy na wszystkie fronty, że nie męczyłam psa bolesnymi zastrzykami na darmo- bo to byłoby najgorsze!Teraz po 10 dniach przerwy będziemy atakować kolejną serią laserów i mam nadzieję... ba! Jestem pewna, że będzie dobrze i przy systematycznym leczeniu i obserwacji będzie utrzymywał się stan mojego 17 letniego przyjaciela W dalszej kolejności leczymy powiększoną prostatę ! Najważniejsze osiągnięte-pies chodzi i wstaje samodzielnie-walczyliśmy od 13 stycznia:D
Dziękuję za wszystkie rady w imieniu,
Afiego:)
Piszę dzisiaj jako szczęśliwa posiadaczka "chodzącego psa" Po wykonaniu 10 laserów na kręgosłup, 1x diprofosie, tonie witamin i suplementów na stawy- pies został wyciągnięty na własne łapy ze stanu fatalnego, lekarz powiedział mi, że jak 40 lat pracuje poprawy do tego stopnia z takiego stanu nie widział-jestem dumna z siebie, z mojego samozaparcia i przede wszystkim z walki i odwagi do kolejnych upadków mojego psa,cieszę się, że walczyliśmy na wszystkie fronty, że nie męczyłam psa bolesnymi zastrzykami na darmo- bo to byłoby najgorsze!Teraz po 10 dniach przerwy będziemy atakować kolejną serią laserów i mam nadzieję... ba! Jestem pewna, że będzie dobrze i przy systematycznym leczeniu i obserwacji będzie utrzymywał się stan mojego 17 letniego przyjaciela W dalszej kolejności leczymy powiększoną prostatę ! Najważniejsze osiągnięte-pies chodzi i wstaje samodzielnie-walczyliśmy od 13 stycznia:D
Dziękuję za wszystkie rady w imieniu,
Afiego:)
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
Panie Jarku,
już sama nie wiem co podawać psu na chrząstkę stawową ! Jest na rynku tyle specyfików i każdy oczywiście najlepszy!!! Podaję cetyl, caniviton forte zamieniony na ARTHOLFEX w syropie(łatwiej mi podawać) co czytam to widzę nowe nazwy rewelacyjnych środków:( sama nie wiem co podawać-potrzebuję pomocy w wyborze-zauważyłam,że lekarze nie znają nowych nazw leków tak jak cetyl czy Inflamex stąd pytam na forum. . .
Co Pan poleca z doświadczenia najmocniejszego bądź najskuteczniejszego na dysplazję i pomoc w problemach kręgosłupowych....
już sama nie wiem co podawać psu na chrząstkę stawową ! Jest na rynku tyle specyfików i każdy oczywiście najlepszy!!! Podaję cetyl, caniviton forte zamieniony na ARTHOLFEX w syropie(łatwiej mi podawać) co czytam to widzę nowe nazwy rewelacyjnych środków:( sama nie wiem co podawać-potrzebuję pomocy w wyborze-zauważyłam,że lekarze nie znają nowych nazw leków tak jak cetyl czy Inflamex stąd pytam na forum. . .
Co Pan poleca z doświadczenia najmocniejszego bądź najskuteczniejszego na dysplazję i pomoc w problemach kręgosłupowych....
ja stosuję w tej chwili synotabs. Uważam , że jest rewelacyjny. Są też podobne leki jak orton. Sam przetestowałem na sobie działa.
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
Panie Jarku,
znalazłam w internecie przypadkiem artykuł-mielopatia zwyrodnieniowa..zaczęłam się zastanawiać, czym tak naprawdę różni się ta choroba od zwyrodnienia kręgosłupa?
Szukałam w pamięci i przypomniało mi się, że już jakiś czas temu widziałam u mojego psa na spacerach jak idąc "szurał" tylnimi łapami o chodnik czy trawę-jednak było to tak sporadyczne, że nie zwróciłąm na to uwagi, potem w lipcu pierwsze objawy dot. tylnich łap-nie chęć do chodzenia po schodach(zaplikowany Trocoxil) i leczenie trocoxilem trwało do listopada(od lipca) potem na coraz krócej pomagał aż w styczniu po podaniu nie pomógł wcale i pies wtedy przestał chodzić. Po całym leczniu (lasery itd) pies chodzi, jednak niepokoi mnie, że jak leży na jednej czy drugiej stronie rozjeżdzają mu się przednie łapy-czucie jest bo reaguje na najmniejszy dotyk- ale nie jest w stanie sam się podnieść(nie zdarza się to często,b.rzadko,ale mimo wszystko martwi)głowa leży na podłodze a lewa przednia łapa jest jakby zupełnie odcięta od reszty ciała, leży idealnie prosto a głowa i tułw przechyla się na lewo.(nie wiem czy dobrze opisuje te objawy;/) jak go podniosę i postawię to normalnie idzie sam. Czytając o mielopatii zobaczyłam tą chorobę u mojego psa i cała nadzieja na utrzymanie tego "dobrego" stanu prysnęła na wizytę do naszego lekarza jestem umówiona za 9 dni, zastanawiam się czy jej nie przyśpieszyć...
Mogę liczyć na odpowiedź?
... chciało by się prosić o pozytywną z dużą dawką nadziei
znalazłam w internecie przypadkiem artykuł-mielopatia zwyrodnieniowa..zaczęłam się zastanawiać, czym tak naprawdę różni się ta choroba od zwyrodnienia kręgosłupa?
Szukałam w pamięci i przypomniało mi się, że już jakiś czas temu widziałam u mojego psa na spacerach jak idąc "szurał" tylnimi łapami o chodnik czy trawę-jednak było to tak sporadyczne, że nie zwróciłąm na to uwagi, potem w lipcu pierwsze objawy dot. tylnich łap-nie chęć do chodzenia po schodach(zaplikowany Trocoxil) i leczenie trocoxilem trwało do listopada(od lipca) potem na coraz krócej pomagał aż w styczniu po podaniu nie pomógł wcale i pies wtedy przestał chodzić. Po całym leczniu (lasery itd) pies chodzi, jednak niepokoi mnie, że jak leży na jednej czy drugiej stronie rozjeżdzają mu się przednie łapy-czucie jest bo reaguje na najmniejszy dotyk- ale nie jest w stanie sam się podnieść(nie zdarza się to często,b.rzadko,ale mimo wszystko martwi)głowa leży na podłodze a lewa przednia łapa jest jakby zupełnie odcięta od reszty ciała, leży idealnie prosto a głowa i tułw przechyla się na lewo.(nie wiem czy dobrze opisuje te objawy;/) jak go podniosę i postawię to normalnie idzie sam. Czytając o mielopatii zobaczyłam tą chorobę u mojego psa i cała nadzieja na utrzymanie tego "dobrego" stanu prysnęła na wizytę do naszego lekarza jestem umówiona za 9 dni, zastanawiam się czy jej nie przyśpieszyć...
Mogę liczyć na odpowiedź?
... chciało by się prosić o pozytywną z dużą dawką nadziei
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
muszę wnieść poprawkę do zdania"szuranie tylnimi łapami"-miałam na myśli szuranie pazurami(jak szurał łapami to już był u lekarza:()
mam jednego pieska chorego na tąchorobę. Objawy może poczotkowo obu tych chorób są podobne ale ... Mielopatia nie leczy się z tak dobrymi efektami jak spondyloz czy też schorzenia reumatoidalne. Tam okresowo mogą być stany prawie idealnego poruszania się . W mielopatii trzeba cieszyć się z zatrzymania choroby a jakakolwiek poprawa jest dużym sukcesem. Jak czytam Twoje opisy to jakbym czytał o spondylozie i schorzeniach reumatoidalnych
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
a co w związku z tą przednią łapą? bardzo chciałabym podesłać zdjęcie kręgosłupa jednak nadal nie umiem załączać ich jako załączniki:(
-
- Posty:54
- Rejestracja:07 marca 2011, 15:52
Wrzuć na serwer: http://www.imagebanana.com/ i podaj linki.
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
Ostatnio zmieniony 25 marca 2011, 11:02 przez magdalenka87, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
Malinowamamba,
wielkie dzięki za info o serwerze!
wielkie dzięki za info o serwerze!
-
- Posty:194
- Rejestracja:19 stycznia 2011, 13:14
Panie Jarku, domyślam się, że zdjęcie nie jest najlepszej jakości jednak tylko takie mam, mam nadzieję, że na jego podstawie powie mi Pan coś więcej ze swojego doświadczenia.
a gdzie jest to zdjęcie?