świerzb
Mojemu psu po kąpieli tuż przy nasadzie ogona zrobiła sie śmierdząca,krwawiąca rana ropna.bez przerwy ją liże,wygryza.czy jest jakiś sposób, domowy który skutecznie pomoże naszemu kochanemu czworonogowi.mamy niedaleko siebie weterynarza ale wiemy od znajomych że jest on strasznym zdziercą więc postanowiliśmy poszukać tutaj pomocy.
lepiej pod okiem weta pozbyć się tego raz na zawsze i masz pewność że to swierzb? mój pies miał swierzb i dopiero dwumiesięczna kuracja pod okiem lekarza wytępiła dziada z psa. Trochę nas kosztowało ale czego się nie robi dla przyjaciół
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
to nie świerzb. To hot spot - ostre ropne bakteryjne zapalenie skóry. Jezeli pies nie dostanie zaraz antybiotyku to stan chorobowy w ciągu tygodnia zajmie połowe powierzchni skóry psa - pies po prostu zgnije.
Niestety... trzeba pójśc do weta i trzeba mu zapłacić. Jak się chciało pieska to trzeba płacić za jego leczenie. Takie życie!
Niestety... trzeba pójśc do weta i trzeba mu zapłacić. Jak się chciało pieska to trzeba płacić za jego leczenie. Takie życie!
to idź do innego weterynarza, takiego co nie zdziera. nikt z forum nie zafunduje ci za darmo leków dla psa