Witam,
wczoraj wybrałam się na spacer z psami. Jeden to 4 miesięczny szczeniak a drugi to 3 letni pies. Szliśmy wzdłuż rzeki. Po powrocie do domu starszy pies zaczął lizać, drapać opuszki u łap i ponad to wierzgał cały czas nogami. Wyczytałam, że jest to prawdopodobnie wywołane przez pokrzywy. Dodam, że nigdy mój pies tak nie reagował. Nasmarowałam łapy octem i po godzinie psiak znacznie się uspokoił. W tym czasie szczeniak również wierzgał nogami ale bardzo rzadko. Nie podałam mu nic. Jedynie obmyłam łapki wodą. Dziś przez cały dzień szczeniak kulał na tylnią łapkę. Wymasowałam mu ją ale nic nie pomogło. Poszłam na krótki spacer aby trochę rozruszać nogę i to tylko na chwilę zadziałało. Psiak nadal podnosi łapę i nie chce jej położyć na ziemie. Gdy dotykam ją to pies nie piszczy, nie zabiera jej ode mnie, więc wydaje mi się, że go to nie boli.
Czy to również może być spowodowane tymi pokrzywami?
Będę musiała iść na rtg ze szczeniakiem?
Co mogę podać szczeniakowi na tą łapkę?
Szczeniak kuleje
-
- Posty:233
- Rejestracja:16 października 2016, 15:58
Jak nie przestanie kuleć to tak - przeswietlenie - nic mu się nie wbiło w spody łap ?
Pilnie dokłanie należy obejrzeć łapy. Niekoniecznie mogą być powodem pokrzywy . Mogą to być każde inne związki chemiczne, które zostały wylane lub związki wydzielane przez rośliny. Często powodem takiego zachowania także są alergie związane z kontraktem z roślinami na które zwierzę jest uczulone. Bardzo często także takie objawy powoduje chodzenie psa po świeżo skoszonym trawniku. Niestety bez obejrzenia takich łap ciężko jest dyskutować o przyczynach bo jest ich naprawdę bardzo dużo.