Witam!
Użyłam opcji szukaj, ale nie znalazłam tego, czego szukałam. Mianowicie, jak to jest z kwarantanną i szczepieniami? Moja sytuacja wygląda tak: mieszkam w Warszawie, na osiedlu. Mam jednak dostęp do bardziej sprawdzonych terenów, gdzie znajdują się tylko szczepione psy, a ich właściciele sprzątają po nich. Nie tak, jak niektórzy u nas na osiedlu -
Szczeniak z hodowli, zresztą krakowskiej trafi do mnie zapewne w połowie 7 tygodnia. Nie wyobrażam sobie trzymać go do 14 tygodnia w 4 ścianach. To będzie męczarnia dla nas i psa. Poza tym, gdzie tu miejsce na socjalizację? Naukę czystości?
Wielu psiarzy doradziło mi niepełną kwarantannę, która jest pewnym kompromisem między socjalizacją, a zdrowiem. Podobno trójstopniowe szczepienie szczepionką Novibac pozwala szczeniakowi na pierwsze ostrożene spacery około 9 tygodnia.
A co wy na to?
Szczepienia i kwarantanna w mieście.
-
- Posty:96
- Rejestracja:06 sierpnia 2007, 08:17
Ja na to tak .
Wszystko zależy od danej rasy i jej odporności i od zdrowia pieska .
Bo to że teren o którym mówisz jest sprzątany i chodzą tam szczepione pieski nic nie znaczy .
Bo szczepiony piesek nie musi chorować , ale może roznosić chorobe - zarazki i nigdy nie da sie sprzątnąć dokładnie , a siuśków nie da sie sprzątnąć .
Jeśli Twój psiak to maleńka rasa starała bym sie go nauczyć przez ten czas załatwiania na podkład w jednym miejscu , nie ryzykowała bym wyjścia na spacer .
Z tego co pamiętam Tosia miała szczepienia w 6 i 8 i 10 tygodniu po 3 ostatnim szczepieniu nie robiłam już kwarantanny , ale ja mam prywatne podwórko , choc fakt jest że odwiedzają nas obce koty
Basia
Wszystko zależy od danej rasy i jej odporności i od zdrowia pieska .
Bo to że teren o którym mówisz jest sprzątany i chodzą tam szczepione pieski nic nie znaczy .
Bo szczepiony piesek nie musi chorować , ale może roznosić chorobe - zarazki i nigdy nie da sie sprzątnąć dokładnie , a siuśków nie da sie sprzątnąć .
Jeśli Twój psiak to maleńka rasa starała bym sie go nauczyć przez ten czas załatwiania na podkład w jednym miejscu , nie ryzykowała bym wyjścia na spacer .
Z tego co pamiętam Tosia miała szczepienia w 6 i 8 i 10 tygodniu po 3 ostatnim szczepieniu nie robiłam już kwarantanny , ale ja mam prywatne podwórko , choc fakt jest że odwiedzają nas obce koty
Basia
Pisano o tym już naprawdę dużo, między innymi tutaj:
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... warantanna
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... warantanna
-
- Posty:4
- Rejestracja:22 marca 2007, 00:51
Dziękuję. Nie znalazłam tego tematu wcześniej
Świetnie. Rasa: wilczak, więc raczej nie nadająca się do kiszenia w 4 ścianach i wymagające dobrego socjalu.
Świetnie. Rasa: wilczak, więc raczej nie nadająca się do kiszenia w 4 ścianach i wymagające dobrego socjalu.