Trocoxil
-
Gość
Witam,
nikt już dawno nie dodawał nic do tego tematu, ale może znajdzie się ktoś, kto mi podpowie co robić :)
Sprawa dotyczy 14 letniej suni. W marcu tego roku nagle przestała wstawać. Chciała się podnieść z dywanu i nagle okazalo się, że nie może tego zrobić. Musiało ją bardzo boleć - psu puściły zwieracze, wzrok miała zupełnie nieobecny. Weterynarz podał leki i zrobił rentgen, który wykazał problemy z kręgosłupem. Następnego dnia sunia wstała i zaczeła się zachowywać w miarę normalnie. ZAstrzyki dostwała jeszcze przez 3 dni. Poprawa była niestety tylko chwilowa, ponieważ kilka dni później sytuacja się powtórzyła. Pies dostał kolejną dawkę zastrzyków przeciwzapalnych a weterynarz zaproponował podanie Trocoxilu.
Nie wiedziałam zupełnie czy decydować się na ten lek ze względu na opinie o wielu skutkach negatywnych. Jednak zaryzykowałam. Sunia dostała małą dawkę, ponieważ lekarz nie dysponował większą i nie udało mi się znaleźć leku w innej lecznicy. Dostała ok. 30 mg i tylko jedną dawkę (waży 30 kg).
Po podaniu leku była bardzo duża poprawa. Teraz, po ponad 4 miesiącach widać, że sunia znowu zaczyna mieć problemy z tylnymi łapami. Nie jest tragicznie, ale czasami rozjerzdzaja się jej, jak je to zdarza sie jej przysiąść, trudniej sie jej podniesc itd. Nie chciałabym, aby pies się meczył, więc zaczełam rozważac podanie kolejnej dawki trocoxilu (mam juz dostep do leku). Nadal sie jednak boje.
Nie chce czekac az powtorzy sie sytuacja z marca, ze pies bedzie bardzo cierpiał. Nie chciałabym jej jednak zaszkodzić lekiem, skoro nie jest jeszcze bardzo zle z jej chodzeniem.
Co byscie poradzili?
Dodam, ze sunia bierze Euthyrox, Lotensin, Vetmedin (ma problemy z sercem), Hepatil (miewa podwyzszone proby watrobowe).
Bede wdzieczna za porady.
nikt już dawno nie dodawał nic do tego tematu, ale może znajdzie się ktoś, kto mi podpowie co robić :)
Sprawa dotyczy 14 letniej suni. W marcu tego roku nagle przestała wstawać. Chciała się podnieść z dywanu i nagle okazalo się, że nie może tego zrobić. Musiało ją bardzo boleć - psu puściły zwieracze, wzrok miała zupełnie nieobecny. Weterynarz podał leki i zrobił rentgen, który wykazał problemy z kręgosłupem. Następnego dnia sunia wstała i zaczeła się zachowywać w miarę normalnie. ZAstrzyki dostwała jeszcze przez 3 dni. Poprawa była niestety tylko chwilowa, ponieważ kilka dni później sytuacja się powtórzyła. Pies dostał kolejną dawkę zastrzyków przeciwzapalnych a weterynarz zaproponował podanie Trocoxilu.
Nie wiedziałam zupełnie czy decydować się na ten lek ze względu na opinie o wielu skutkach negatywnych. Jednak zaryzykowałam. Sunia dostała małą dawkę, ponieważ lekarz nie dysponował większą i nie udało mi się znaleźć leku w innej lecznicy. Dostała ok. 30 mg i tylko jedną dawkę (waży 30 kg).
Po podaniu leku była bardzo duża poprawa. Teraz, po ponad 4 miesiącach widać, że sunia znowu zaczyna mieć problemy z tylnymi łapami. Nie jest tragicznie, ale czasami rozjerzdzaja się jej, jak je to zdarza sie jej przysiąść, trudniej sie jej podniesc itd. Nie chciałabym, aby pies się meczył, więc zaczełam rozważac podanie kolejnej dawki trocoxilu (mam juz dostep do leku). Nadal sie jednak boje.
Nie chce czekac az powtorzy sie sytuacja z marca, ze pies bedzie bardzo cierpiał. Nie chciałabym jej jednak zaszkodzić lekiem, skoro nie jest jeszcze bardzo zle z jej chodzeniem.
Co byscie poradzili?
Dodam, ze sunia bierze Euthyrox, Lotensin, Vetmedin (ma problemy z sercem), Hepatil (miewa podwyzszone proby watrobowe).
Bede wdzieczna za porady.
-
KrakVet.pl
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Witaj,
stan zdrowia naszych czworonogów powinien być bardzo ważny. Czasami konieczne będzie włączenie leków. Jednak zawsze w tym celu warto regularnie konsultować się z weterynarzem. W ten sposób będziesz mógł w 100% zadbać o stan zdrowia i dobre samopoczucie zwierzaka.
Musisz jednak pamiętać, że taka wizyta może wiązać się z dodatkowym stresem. Zajrzyj na naszego bloga i zobacz, jak możesz przeciwdziałać jego występowaniu.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
KrakVet.pl
stan zdrowia naszych czworonogów powinien być bardzo ważny. Czasami konieczne będzie włączenie leków. Jednak zawsze w tym celu warto regularnie konsultować się z weterynarzem. W ten sposób będziesz mógł w 100% zadbać o stan zdrowia i dobre samopoczucie zwierzaka.
Musisz jednak pamiętać, że taka wizyta może wiązać się z dodatkowym stresem. Zajrzyj na naszego bloga i zobacz, jak możesz przeciwdziałać jego występowaniu.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
KrakVet.pl