utyka, nie chodzi Psinka cierpi ;( co jej jest?
Moja 14 letnia suczka, maly kudelek ma problemy z chodzeniem. Zaczelo sie przred wielkanoca. Bylam z nia u lekarza i weterynarz stwierdzil ze ma zapchane zatoki odbytnicze... Oczyscil je, podawal jakies zastrzyki. Od tamtego momentu chodzilam co pare dni na zastrzyki a Muszka czula sie lepiej. Niestety po paru dniach Muszka zaczela bardzo zle chodzic, utykala... Teraz jest tragicznie, ledwo trzyma sie na lapkach, spacery tylko na rekach. Zreszta jest z nia slaby kontakt, ciagle spi, a jak wyjdzie to lapki jej sie rozjezdzaja.POMOCY ONA CIERPI co jej jest?? Dzisia bylam u drugiego Weta, miala robione wyniki krwi, podali tez jakas kroplowke zeby sie nie odwodnila. Z wynikow wynika ze to na pewno nic z nerkami ani nie cukrzyca. Pomocy co jej jest?
witam.moim zdaniem sunia ma problemy z kręgosłupem nastapił gdzieś jakiś ucisk może dyskopatia (coś z dyskiem)powinna mieć zrobiony rtg i zobaczyłoby sie co tam jest,piesek jest juz sedziwy i zdarza sie to często zreszta nie tylko u piesków starszych,ja mam problemy z moją sunią(buldog francuski)a ma 3,5 miesiaca za szybki przyrost masy i tez gdzieś jakis ucisk łapki zachowuja sie jak pijane.pozdrawiam idz do dobrego weterynarza musi coś zaradzić
W ZASADZIE OD 2 TYGODNI KIEDY ZAUWAŻYŁAM ŻE BULWIE SIE PLĄCZA NÓŻKI POSZŁAM DO WET. I TEN ZROBIŁ RTG ITD. W TEJ CHWILI JEDYNA RZECZĄ KTÓRA MOGE DLA NIEJ ZROBIĆ TO CZEKAC POPROSTU,U TAK MAŁEGO PSA ZMIANY ZACHODZĄ Z DNIA NA DZIEN ,PIES MA ZAKAZ BIEGANIA, SKAKANIA ,PODŁOGI WYŁOZONE WYKŁADZINA ŻEBY JEJ SIE NOGI NIE ROZJEZDZAŁY ŻEBY SOBIE SAMA KRZYWDY NIE ZROBIŁA,ZAKAZ ZABAWY Z DZIECMI NA DWÓR TYLKO SIKU NA TRAWNIK NA RĘCE I DO DOMU,JAK WYCHODZE TO JEST ZAMKNIETA W KLATCE DLA PSÓW ZEBY NIE LATAŁA (KLATKA W MIARE DUZA PO AMSTAFIE)MASAKRA POPROSTU ,BIORE JA NA RECE ALBO PUSZCZAM JAK NIE MA DZIECI I CZEKAM ,A CO U CIEBIE JEST Z PSEM
No właśnie to prawie to samo u nas .Z początku wet podejrzewała chorobę pokleszczową(opisywałam na forum),ale teraz twierdzi że to uszkodzenie nerwów,że po prostu się gdzieś uderzył(może się pośliznął na nowych panelach i uderzył w szafkę w przedpokoju jak wściekał się z dziećmi).Zdjęcia jeszcze nie robiliśmy bo czekamy (doktór ma kupić lada moment).Gdzie indziej robią w moim mieście (ale są bardzo nieczytelne-tak mówią wszyscy lekarze gdy się dowiadywałam.Ta doktor po prostu nie umie robić RTG) .Mój Baster skończył 7-miesięcy jest ON,też szybko urósł,ale prócz tego że tylne łapy mu się chwieją to miał problemy z siusianiem i dlatego odrzucona była wersja choroby pokleszczowej.Leczony był antybiotykiem i sterydem.Była duża poprawa ,bez leków ponad dwa tygodnie,ale w tej chwili znów się pogorszyło.Dostaje znów antybiotyk.Tak samo trzeba ograniczać ruch i te wszystkie rzeczy które ty opisywałaś,ale no właśnie...tu mam problem.Baster jak tylko lepiej się poczuł to sam chciał się bawić z dziećmi,aż go muszę wiązać.
NIE ROZUMIEM TYLKO W JAKIM CELU TE ANTYBIOTYKI????JEST UCISK TO JASNE RTG MUSICIE ZROBIć NAPEWNO,MNIE TEZ PYTAł CZY SIE ZAłATWIA SAMA ALE U MNIE NIE MA PROBLEMU Z TYM.KSARA CAłY CZAS SIE śWIETNIE CZUJE I LATAłABY ALE JA MAM NA SZCZESCIE Tą KLATKE I ZAMYKAM JA TO OKRUTNE ALE TAK JEST LEPIEJ DLA NIEJ .POPYTAJ MOżE KTOś BY CI POżYCZYł COś TAKIEGO.JAKI TO PIESEK?? TZN DUZY CZY MAłY WZROSTEM.JA TEż MAM 2 DZIECI 5 I 6 LAT I WIEM CO TO ZNACZY W DOMU JEST TERROR:((
NO TAK TO WTEDY MUSIAł DOSTAC LEKARSTWO,ALE TO MOżE CO INNEGO NIż MOJA BO ONA NIE GORąCZKOWAłA ANI NIC.A JAK SIE PIES CZUJE TERAZ DAJ ZNAC.
to tak jak u mnie ,energia ja rozwala ,ale powiem ci u mnie jakby ciut lepiej to znaczy jak stoi w miejscu to juz ja nie rzuca na boki potrafi długo ustać w jednej pozycji bez kołysania sie ale moze mi sie wydaje że jest lepiej:))
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości