Witam
Po wczorajszej wizycie u weterynarza u mojego 5-miesięcznego maltańczyka stwierdzono wadę serca. Przedstawię wyniki, po nich kilka pytań:
Badanie echokardiograficzne
LA/ lewy przedsionek - 1,40 cm
Ao/ aorta - 1,20 cm
LA/Ao - 1, 56
Poszerzenie tętnicy płucnej w stosunku do aorty>1,46
RVDd/ średnica światła prawej komory w fazie rozkurczu - cm
IVDd/ grubość przegrody międzykomorowej w fazie rozkurczu - 0,63 cm, oraz IVSs/ w skurczu 0,46cm
LCDd/ średnica światła lewej komory w fazie rozkurczu 2,57 cm oraz LVDs/ w skurczu 1,79cm
LVWd/ grubość wolnej ściany lewej komory w fazie rozkurczu 0,49 cm, LVWs/ w skurczu 0,67cm
FS/ frakcja skracania - 30%
EF/ frakcja wyrzutowa - 60%
Doppler
napływ mitralny:
fala E>0,85m/s
fala A > 0,58m/s
stosunek E/A - 1,46
napływ trójdzielny
fala E 0,81 m/s
fala A 0,52 m/s
stosunek E/A - 1,55
LVOT/ prędkość przepływu w drodze odpływu z lewej komory - 0,95 m/s, PG 3,6 mmHg
RVOT/ prędkość przepływu w drodze odpływu z prawej komory - 1,27 m/s, PG 6,5 mmHg
PULM.REG.DIAST - fala wsteczna w tętnicy płucnej w fazie rozkurczowej - 3,53 m/s
PULM.REG.SYST - fala wsteczna w tętnicy płucnej w fazie skurczowej - 2,17 m/s
Badanie kliniczne: Oddech - nie zieje, nie kaszle. Tchawica niereaktywna. Błony śluzowe różowe, wilgotne, czas kapilarny 1s. Tętno prawidłowo wypełnione. Częstotliwość akcji serca i tętno 140/min. Tony serca wyraźnie słyszalne. Szmer prawo ++ i lewostronny +++ maszynowy.
Wnioski:
Zapis EKG nie wykazał zaburzeń rytmu serca. W badaniu echokardiograficznym uwidoczniono przeciek lewo-prawy o znacznej prędkości 3,5 m/s, poszerzenie tętnicy płucnej, wtórną niedomykalność zastawki tętnicy płucnej. Praca pozostałych zastawek prawidłowa. Powiększenie lewej komory z zachowaniem czynności skurczowej.
W związku z powyższym mam kilka pytań:
1. Lekarz doradza operację - w konkretnej klinice poza naszym miastem. Chciałabym wiedzieć jakie są rokowania dla naszej psiny po takiej operacji? Ile może dożyć? Wyczytałam i wyniosłam z wczorajszej rozmowy z lekarzem, że bez operacji może być różnie i generalnie jest to walka z objawami, która sama w sobie może być dla psa ciężka.
2. Czy to prawda, że przy tej rasie i tej wadzie ogromne znaczenie ma czas w jakim operacji się dokonuje? podobno w przypadku maltańczyków jest to okres około 4-5 miesiąca. Czy w późniejszym wieku, gdy choroba jest już dużo dalej posunięta nie jest to już możliwe w ogóle? Jeśli tak to z jakich przyczyn?
3. Czy na tym etapie choroby możliwe jest by pojawiające się sporadycznie problemy z apetytem i wypróżnianiem (stolce ze śluzem) były jej efektem? Do tej pory upatrywaliśmy przyczyn w robalach i faktycznie - pies dobrze na leki reaguje i jego stan od razu się po nich poprawia. Dobrze reaguje również na same probiotyki. Od ostatniego odrobaczenia dwa tygodnie temu podobnego epizodu nie było więc zastanawiam się na ile choroba serca może mieć już na to wpływ. Pod lupę wzięliśmy również karmę. Do tej pory Acana dla maluchów, teraz wchodzimy powoli na brit jagnięcina i ryż. Chcemy wyeliminować kurczaka.
4. Czy operacja zamknie temat chorego serca już na zawsze? Czy wyeliminuje z naszego życia w przyszłości zagrożenia typu wszelkiej maści objawy w postaci kaszlu, omdleń, itp.?
Na koniec dodam, być może nic odkrywczego dla nas wszystkich tu - ten pies to jest dla nas bardziej niż ważny. Szczególnie dla mojego autystycznego syna, na którego działa bardzo terapeutycznie. I to właśnie ten pies, żaden inny. Do tej pory syn bał się każdego czworonoga na ulicy, dziś pada przed naszym na kolana i w kurtce, butach i plecaku na plecach bawi się z nim w korytarzu po powrocie ze szkoły....
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Wada serca u młodego maltańczyka - prośba o pomoc
nie specjalizuję się zupełnie w układzie krążenia . Zapytam o to naszą Panią kardiolog.
muszę czekać , bo kardiolog jest na urlopie
Psina już po operacji. Bardzo szybko dochodzi do siebie. Chwilami mam wrażenie, że dopiero teraz poznajemy charakter tej rasy. Broi na potęgę, ale cieszy nas to niezmiernie - jakkolwiek to brzmi. Z niecierpliwością czekamy kolejnych badań i obrazu zmian jakie zaszły. Wciąż podtrzymuję pytanie w wątku dotyczące rokowań. Będę wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie.