Witam Jestem właścicielem suki West 9 lat.
W październiku przypadkowo zrobiłam jej badanie krwi. Wszystkie parametry w normie oprócz ALP -611 i AIAT -91.
Weterynarz kazał brać Esentiale Forte i się nie przejmować. Po około 2 tygodniach pojawiły się guzki pod żebrami. Zrobiłam USG wątroby ale nic nie wyszło. Guzki okazały się odrębną sprawą ( hormonalną) i o dziwo wchłonęły się. Po 2 miesiącach chciałam sprawdzić czy ALP nie rośnie, okazało się że wzrosło do 1056. Weterynarz przepisał Hepasil Vet, Hepatiale i zmieniliśmy karmę na specjalistyczną , zrobiliśmy RTG i wyszło, że wątroba jest dosyć powiększona. Po przyjmowaniu leków ALP zmalało 324,8 a AIAT wzrósł 120.
Pies bierze leki na serce Benalapril 5 od jakiś 2 lat ( weterynarz stwierdził że są potrzebne bo po osłuchaniu wykrył szmery i powiedział że te tabletki polepszą jej funkcjonowanie) . 2 dni temu zaczęła być osowiała, podczas snu trzęsie się łącznie z tym, że dgra je gałka oczna, pojawiły się znowu małe guzki, ale ma apetyt i bardzo dużo pije . Czy ktoś miał podobny przypadek ? Czy lek na sercowy może obciążać jej wątrobę ? Albo ktoś może polecić jakiegoś specjalistę w Warszawie ?
Westowa wątroba
na pewno musisz dokładnie zdiagnozować co dzieje się z sercem u Twojej suczki , na pewno pilnie musisz ustalić dlaczego pies zaczął dużo pić. Jeśli masz całe badania krwi to je tutaj przepisz .