Wyciek z pochwy po sterylizacji, czy to bardzo źle?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

malafifi
Posty:3
Rejestracja:27 czerwca 2014, 07:51

27 czerwca 2014, 10:13

Witam. Moja sunia była wysterylizowana równo 3 tygodnie temu. Ma 9 lat i operacja była robiona ze względu na guzy a brzuchu, które również zostały usunięte wraz z dwoma sutkami. Wczoraj zauważyłam, że z pochwy wypłynął jej gesty żółtawy śluz. To powtórzyło się jeszcze 3 razy i za każdym razem było go dosć dużo. zaraz wieczorem pojechałam do pani weterynarz, która ją sterylizowała.
Dała psu antybiotyk Enroxil Flavour 150 i kazała podawać po połówce raz dziennie (waga psa-8 kg.). Sunia nie zmieniła zachowania, czasami "tam" zagląda i polizuje. U weterynarza miała temp. 39,3, nie posikuje, chodzi na siku normalnie.
Jeśli po antybiotyku to nie przejdzie to pani doktor mówiła, że będziemy działać dalej. Ona mi powiedziała, że to może być zapalenie pochwy lub gorzej: kikuta po macicy. Martwię się bardzo. To mój cudowny pies i nie chciałabym, żeby cierpiała.
Czy ktoś mógłby mi odpowiedzeć, czy pani weterynarz postępuje właściwie i co to według Was może być? Czy, gdyby to była infekcja kikuta, to jak się w tym przypadku postępuje? Czy mogłabym zrobić coś więcej oprócz podawania antybiotyku? Może jej czymś przemywać, choć przecież przyczyna tkwi w środku... No nie wiem... A skąd coś takiego mogło się zwiąć? Może usiadła na coś brudnego?
Z góry dziękuję z odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 czerwca 2014, 11:26

Pani doktor ma rację. Można diagnozować co się dzieje tzn. wykonać usg kikuta , analizę moczu czy ten wypływ nie ma do czynienia z układem wydalniczym lub podać antybiotyk i poczekać , jeśli objawy ustępują to zaleczyć to , a przy nawrocie lub braku reakcji na leki pilnie dalsza diagnostyka.
malafifi
Posty:3
Rejestracja:27 czerwca 2014, 07:51

27 czerwca 2014, 14:39

Bardzo dziękuję za odpowiedź. W takim razie czekamy. Mam nadzieję, że antybiotyk pomoże, choć jak dzisiaj rano wstałam, to znów jej wyleciało dość dużo. Zobaczymy, co powie moja mama, jak już wrócę z pracy. To dopiero pierwsza dawka leku...
malafifi
Posty:3
Rejestracja:27 czerwca 2014, 07:51

30 czerwca 2014, 09:41

Wygląda na to, że antybiotyk zadziałał. Dziś wieczorem ostatnia dawka. Ulżyło mi.
Mama jeszcze pytanie, co mogłabym psince podać na wzmocnienie i odbudowanie flory bakteryjnej? Czy dobrym pomysłem jest laktowaginal? Gdzieś czytałam, że pieskowi można podać. I czy jeszcze zna Pan może jakieś środki/witaminy, które mogłabym jej podać, żeby szybciej dochodziła do siebie po tym wszystkim.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

14 lipca 2014, 00:30

nie stosowałbym nic dopochwowego. Witaminy ogólnie dostępne dla psa dopasowane do rasy i wieku. Mikroflora dróg rodnych sama się stopniowo odbuduje.
to ja malafifi

23 lipca 2014, 09:22

Dzięki za odp. Nic jej nie dawałam i na dzień dzisiejszy jest zdrowa i radosna. Jak tak policzyłam, to po tej operacji zbierała się ponad miesiąc. To jednak starszy psiak. Przy następnej suni zdecyduję się za młodu na sterylizację i uchronię zwierzę przed takimi przeżyciami w późnym wieku.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

26 lipca 2014, 15:07

trzeba przez to przejść aby dojść do takich wniosków, a lekarze radzą im wcześniej tym lepiej.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 138 gości