Witam,
mojemu ponad 10 letniemu amstafowi zaczela wypadac siersc na czubku glowy oraz na jednym boku, czemu wyraznie towarzyszy swiad.
Nie ma zadnych zmian na skorze, swiad pojawia sie jakby okresowo, pies drapie sie intensywnie przez kilka minut powiedzmy 2 razy dziennie. Obejrzalam psa dokladnie, nie ma krostek, strupow, nic. Skora jest czysta i rozowa. Zmiany nie sa okragle, lysina nie jest zdecydowana (wlosy nie wypadly zupelnie, powiedzmy zostala ich polowa) kolor skory nie zmienil sie na brazowy (pies ma lekka niedoczynnosc tarczycy, od ok 2 tyg jest leczony euthyroxem). Zawsze byl wyjatkowo zdrowy, jest potezny, silny, dobrze odzywiony, ogolnie ma gruba siersc, czesto biega, kapie sie w rzece nawet zima.
Wczoraj byl kapany w czystej wodzie a po kapieli wyplukany w szalwii, niestety nic to nie dalo.
Miejsca zmienione przemywam plynem odkazajacym (nie pamietam nazwy, rozowy plyn od weterynarza, do rozrabiania z woda)
Pies spi na baranim futrze (raz w tygodniu pryskane sprayem odkazajacym i wietrzonym), karmiony jest Acana Large Bred. Sporadycznie dostaje jajko, oliwe z oliwek, psie nagrodki, jogurt naturalny, mieso w niewielkich ilosciach.
Nie wiem czy ma to znaczenie ale ostatnio pokasluje, zwlaszcza nocami, wczoraj zauwazylam takze, ze ma czerwone, przekrwione oczy. Nie ma natomiast zapalenia uszu, nie ma czerwonych warg, nie ma zmian na lapach, nie ma czerwonych poduszek.
Byl odrobaczany miesiac temu. Podstawowe badania krwi w normie.
Jedyna zmiana w zachowaniu jaka zauwazylam, to fakt, ze ostatnio malo sypia, duzo biega w nocy po domu, ale lacze to ze zle dobrana dawka euthyroxu.
Wydaje mi sie, ze moze byc jeszcze istotny fakt, iz mieszka z nami drugi pies, chory na przewlekla smiertelna chorobe, ktory jednak sie nie zarazil..
Bardzo prosze o konsultacje, poniewaz nie jestem do konca pewna, ze diagnoza weterynarza jest sluszna.
Z gory dziekuje za pomoc.
Wypadanie siersci-do pana Jarka
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Brązowa skora....zapraszam do naszego tematu na temat skóry mojego psa. Skad ja to znam.... Ten brązowy osad to mallasezja.... Męczymy sie z cholerstwem juz od lipca, jest wyrażna juz poprawa ale jeszcze sa miejsca na ktorych paskuda kwitnie i nie chce sobie pojsc precz
ps. Brutus tez ma niedoczynnosc tarczycy.
Teraz dodatkowo sprawdzam prawdopodobienstwo ze jednak jakis skladnik pokarmowy jest be
ps. Brutus tez ma niedoczynnosc tarczycy.
Teraz dodatkowo sprawdzam prawdopodobienstwo ze jednak jakis skladnik pokarmowy jest be
a da się wkleić jakieś zdjęcia?
-
- Posty:4
- Rejestracja:20 stycznia 2010, 08:41
a przy tych łysinach ma takie odmastki na sierści czy są momble pod tymi zmierzwieniami sierści?
-
- Posty:4
- Rejestracja:20 stycznia 2010, 08:41
Nie, to tak siersc wypada kepkami. Mozna ja wyciagac ze skory ...
Obejrzalam go jeszcze raz calego i na brzuchu ma rozowe krostki, ktorych kilka dni temu nie bylo. Na lysinach na boku nie ma zadnych krostek.
Obejrzalam go jeszcze raz calego i na brzuchu ma rozowe krostki, ktorych kilka dni temu nie bylo. Na lysinach na boku nie ma zadnych krostek.
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
a czy te zmiany sa symetryczne? tzn po oby stronach ciala?
powienien mieć wykonane dokąłdne bardania zmian skórnych tzn. zeskrobina i cytologia skóry można byłoby także wykonać trichogram. Opisy trochę pasują do alergi ,ale zdjęcia nie.