Witam. Posiadam Buldożka francuskiego. Suczka zaczęła 8 tydzień jest wesoła i rozbrykana. Karmię ją Royal Starter. Do tej pory piła mleko.
Kilka dni temu zauważyłem ze robią jej się krostki na brzuszku. Posmarowałem jej to tonikiem antybakteryjnym i zniknęły. Problem pojawił się jakieś 2 dni temu. Cały pyszczek, poduszki i uszka ma zaczerwienione. Weterynarz powiedziała ze ma uczulenie, bo spożywała za dużo białka. Odstawiliśmy mleko i po paru godzinach psiunka zaczęła pić wodę. Karmię ją 4 razy dziennie. Zastanawiam się czy podać wapno - jakieś strasznie malutkie ilości.
Druga sprawa to wymioty. Wymiotuje rano od 3 dni. Dziś było to coś siwego z dużą ilością śliny. Jakieś 4 dni temu znalazłem u niej na sznurku do gryzienia taką samą siwą maż o identycznym zapachu. Być może za głęboko wepchnęła sobie sznur. Oczywiście nie ma opcji żeby go połknęła, bo ma z 3 cm średnicy i bawi się frędzlami. Dziś jak zwymiotwala nam na pościel zmieniłem jej jedzonko. Ugotowałem kurczaka z marchewką i zrobiłem z tego jednolitą masę (wcześniej po spożyciu nierozdrobnionej marchewki wydalała ją w dużych kawałkach)
Załatwia się idealnie. Kupy ładne, zbite, ale miękkie jednolitego koloru. Zauważyłem ze obgryza wykładzinę, na której stoi jej posłanie (znalazłem kawałki filcu na jej posłaniu)
Proszę o pomoc, bo wet mówi ze to przejściowe. Piesek ma dobry humor, bawi się, je bez problemów.
Podawać wapno? Czy pyszczek i uszka smarować czymś?
Zaczerwienienie uszu i pyszczka! Psiunka drapie się po pysku
Myślę, że Twoja psinka jest zdrowa tylko musisz usunąć z jej otoczenia wszystkie rzeczy nadające sie do zjedzenia. Niestety szczenieta sa bardzo pomysłowe i swoje menu ustalają z najróżniejszych nie koniecznie dla siebie zdrowych przedmiotów. Karmy suchej nie zmieniaj bo jest dobra tylko podawaj namoczona w ciepłej wodzie póki jest malutki... do picia tylko woda.
te zaczerwienienia to prawdopodobnie drobna alergia ( ale trzeba byłoby obejrzeć psa0> Co do wymiotów nie bagatelizowałbym tak tego tylko dokładnie zbadał.
dzis przyłapałem psiunkę na jedzeniu odchodów. Już wiem co było przyczyną wymiotów. Zawsze rano bo nie zdążyłem posprzątać jesli zrobiła o 3-4 w nocy. Budzi mnie o 6 więc miała czas na zabawy kupą. Dziś została skarcona bo widziałem jak bawi się kałem w swoim posłanku. Ach te zwierzaki.
Pyszczek juz nie jest czerwony. Psiunka wogóle nie pije mleka. Przestała się drapać.
Pyszczek juz nie jest czerwony. Psiunka wogóle nie pije mleka. Przestała się drapać.