Witam... zaobserwowałem u mojego 3 letniego mieszańca husky-malamut
niewielką ilość białej (bardzo jasnej zółtej) wydzieliny na napletku..
nie jestem w stanie powiedzieć od jak dawna ponieważ cięzko było to zauważyć, pies ma mocno zarośniety brzuszek i siusiaka...
Aczkolwiek mocz jest koloru normalnego, sam pies nie interesuje się tym wogóle, obserwowałem go i nie wylizuje ani też nic z tym nie robi, zachowanie normalne tak jak by nic mu nie było..
Nie byłem z nim w lecznicy, aczkolwiek dzwoniłem do pani doktor i ona sugerowała że to może być zapalenie napletka lecz w na ten moment przez 3 tygodnie jej nie ma i nie jest w stanie mi pomoc..
To jedyny lekarz weterynari godny zaufania . u innych nie chce korzystac miałem przykre doswiadczenia..
Narazie sprawdziłem jak pies reaguje na dotykanie w tym miejscu. i chyba nie jest to dla niego bolesne choć mu się nie podoba:) co jest dla mnie rzeczą normalną.
Pytanie czy mogę mu jakoś doraźnie pomóc( przemywam mu to riwanolem raz dziennie scislej mówiąc płukam komore napletka)..
Sądzę jednak że potrzebne sa jakieś leki doustne pewnie antybotyki??
Jeśli ktos miał podobny przypadek lub Pan jarek może cos doradzić to
byłbym wdzieczny..
pozdrawiam
Zapalenie napletka????? u 3 letniego psa...
płucz worek napletkowy ok 10 ml rivanolu 2 x dziennie przez 3- 5 dni. Jeśli nie ustąpi do lekarza do obejrzenia tego napletka.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
a czy to nie jest czasem mastka?
panie Jarku, mam wlasnie pytanie, czy u psow tez ona wystepuje? jakos ciagle zapominam zapytac nasza pania wet o to....
panie Jarku, mam wlasnie pytanie, czy u psow tez ona wystepuje? jakos ciagle zapominam zapytac nasza pania wet o to....
CZesc isabelle
płukam to pieskowi tak jak napisał pan Jarek..
Co do tej mastki to podobno niewielka ilosc takiej białej wydzieliny u psa jest normalna , znalazłem info które napisał na jednym z forum lekarz weterynari z kliniki dla zwierzat chyba w niemczech..
" Posiadanie małej ilości biało-żółtego absolutorium o nazwie "Smegma" jest normalne dla psa. . Smegma jest wydzieliną martwiczych komórek i akumulacji osadów.."
tyle zdążyłem przetłumaczyć z niemieckiego, troche go znam.
ale ta pani też pisze że jesli:
Jeśli twój pies ma absolutorium w naprawdę zielonkawym kolorze i nigdy nie zauważyłeś, absolutorium z tego koloru, zanim, to prawdopodobnie absolutorium jest wywołane przez bakterie, a pies ma zakażenia, które można łatwo usunąć, z antybiotykiem
COŻ moja pani weterynarz tez przez telefon powiedziałą mi że niewielkie ilosci białej wydzieliny to nic niepokojącego i ze może się zbierać..
Oraz zeby sie zjawic jesli by sie cos działo bardzo niepokojącego a pies sie mocno interesował tym lub nachalnie wylizywał..
Mpj pies nadal nie zwraca na to uwagi, w dzień nie widze u niego zeby jakaś wydzielina się zbierała, nic mu nie kapie z siusiaka,nawet sie nie złosci kiedy mu ogladam napletek.. jedynie rano po całej nocy troszkę jest tej wydzieliny białej (aczkolwiek ostatnio żółtej mocno od plukań w riwanolu)....
popłukam mu to jeszcze przez pare dni... jeśli by się coś pogorszyło to pojedziemy do pani doktor i tyle...
płukam to pieskowi tak jak napisał pan Jarek..
Co do tej mastki to podobno niewielka ilosc takiej białej wydzieliny u psa jest normalna , znalazłem info które napisał na jednym z forum lekarz weterynari z kliniki dla zwierzat chyba w niemczech..
" Posiadanie małej ilości biało-żółtego absolutorium o nazwie "Smegma" jest normalne dla psa. . Smegma jest wydzieliną martwiczych komórek i akumulacji osadów.."
tyle zdążyłem przetłumaczyć z niemieckiego, troche go znam.
ale ta pani też pisze że jesli:
Jeśli twój pies ma absolutorium w naprawdę zielonkawym kolorze i nigdy nie zauważyłeś, absolutorium z tego koloru, zanim, to prawdopodobnie absolutorium jest wywołane przez bakterie, a pies ma zakażenia, które można łatwo usunąć, z antybiotykiem
COŻ moja pani weterynarz tez przez telefon powiedziałą mi że niewielkie ilosci białej wydzieliny to nic niepokojącego i ze może się zbierać..
Oraz zeby sie zjawic jesli by sie cos działo bardzo niepokojącego a pies sie mocno interesował tym lub nachalnie wylizywał..
Mpj pies nadal nie zwraca na to uwagi, w dzień nie widze u niego zeby jakaś wydzielina się zbierała, nic mu nie kapie z siusiaka,nawet sie nie złosci kiedy mu ogladam napletek.. jedynie rano po całej nocy troszkę jest tej wydzieliny białej (aczkolwiek ostatnio żółtej mocno od plukań w riwanolu)....
popłukam mu to jeszcze przez pare dni... jeśli by się coś pogorszyło to pojedziemy do pani doktor i tyle...
wszystko co napisał przedmóca to prawda , dopuszczalna jest mała ilość tej wydzieliny. Ale zawsze można wspomóc siły obronne jeśli ilości tej wydzieliny zaczynają się niepokojąco zwiększać.
- matysiulka5
- Posty:31
- Rejestracja:13 marca 2010, 07:56
- Kontakt:
wytłumaczy mi ktoś co to ` NAPLETEK ??
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Oj matysiulku, wpisz sobie w googlach, i nie zasmiecaj tego forum prosze...
wroc jak dorosniesz
wroc jak dorosniesz