Dzień dobry,
mój pies ma problemy jelitowe(?) od grudnia... Ma około 14 lat, sterylizowana suka - w zeszłym roku w połowie dwie (pierwsze w życiu) operacje: sterylizacja (z powodu wystąpienia cieczki w wieku 12-13 lat i utrzymywania się jej przez długi okres czasu) i wycięcie 3 guzów na listwie mlecznej (niezłośliwe).
Dodatkowo Pipi długo brała sterydy - początkowo Encorton, później Calcort 4 mg 1/8 tabletki co 2 dzień z powodu zapadającej się tchawicy. W grudniu sterydy zostały odstawione z obawy o jej nerki i zamienione na Ventolin.
Występują epizody z biegunką i wymiotami.
Badania Morfologia
Leukocyty 11
Erytrocyty 8,49
Hemoglobina 13,4
Hematokryty 0,51
MCV 68
MCH 1,58
MCHC 23,1
RDW 16
Płytki krwi 507
MPV 9
Rozmaz manualny wg Schillinga
Kwasochłonne 5 %
Segmentowane 81 %
Limfocyty 14 %
Oznaczenia Biochemiczne
AspAT 14 U/I
AIAT 40 U/I
ALP 43 U/I
Glukoza 68 mg/dl
Kreatynina 1,6 mg/dl
Mocznik 53 mg/dl
Białko całkowite 65 g/l
Bilirubina całkowita 0,3 mg/dl
Albuminy 28 g/l
GGT 10 U/l
Wapń 9,5 mg/dl
Fosfor 4,4 mg/dl
Magnez 2,0 mg.dl
Cholesterol całkowity 367 mg/dl
LDH 227 U/I
Kinaza kreatynowa 191 U/I
Triglicerydy 66 mg/dl
Sód 148,3 mmol/I
Potas 4,33 mmol/I
Chlorki 104,5 mmol/I
Globuliny 37 g/l
TLI- Pies 43,1 ng/ml
Opis problemu:
Pipi na początku zeszłego roku przeszła na karę Hypoallergiczną Royal Canin, zamienionej w połowie roku na Trovet RRD Rabbit - głównie karma mokra, karma sucha jako dodatek.
W grudniu 2017 postanowiliśmy z weterynarzem spóbować przestawić ją na karmę Animonda Gran Carno Senior i od tego zaczął się cały problem.
Pipi zaczęła wymiotować krwią, pojawiała się biegunka, nie chciała jeść i głośno przelewało się w brzuchu. Często się przeciągała i wyciągała ogon do góry. Mocno odwodniona trafiła pod kroplówkę. Weterynarz podał leki Metronidazol (7 dni) oraz Carobin Pet (30 dni) - w styczniu 2018.
W między czasie został wyleczony także białkomocz (spadło z ponad 2 do 0,8) - podano Actikor. (21 stycznia)
Po kuracji Metronidazolem brzuch minimalnie ucichł, ponieważ wcześniej słychać było jak ślizga się coś w nim po jedzeniu, pojawiały się gazy i częste wypróżnianie.
Niestety po 2 tygodniach od odstawienia leku w brzuchu ponownie głośno przelewa się i "ślizga" po jedzeniu. Nie pomaga wypróżnienie się - trwa to przez długi czas po jedzeniu. Pipi nie może spać i przewraca się z jednego boku na drugi, mimo nie komunikowania mocnego bólu widać że sprawia jej to dyskomfort.
Po próbie dołączenia do Hypoallergenic RRD Rabbit karmy Hypoallergenic Dzik tydzień temu pojawił się kolejny epizod biegunki i wymiotów, ale po 4h (3 razy biegunka - woda, 4 razy wymioty) trafiła pod kroplówkę i dostała leki - wtedy też zostały zrobione badania, które napisałam - dzięki czemu od razu przeszło. (Badania robione w okresie biegunki i wymiotów)
Obecnie czekamy na USG w czwartek pod kątem chorej trzustki.
Pipi bardzo przelewa sie w brzuchu i się o nią martwię, dodatkowo często się oblizuje - nie raz, a przez dłuższy czas.
Podobno wątroba i nerki są w porzadku, czy trzustka ma bardzo podniesiony współczynnik?
Jakie inne badania by pan zalecił?
Każda zmiana diety kończy się biegunką, czy wiec warto zmieniać na inną?
Pipi ma szybko postępujacą zaćmę w wyniku której już praktycznie nie widzi, w środę (28.02.2018) ma w tej sprawie konsultację z okulistą - rozważamy Fakoemulsyfikację jednego oka... Pipi jest energiczna, nie wygląda na swój wiek i nie radzi sobie z ślepotą - wchodzi w rzeczy, ściany, boi się.
Bardzo Często tez kicha - szczególnie kiedy próbuje się bawić i kładzie na plecach, w ciągu dnia również. Ma mokry nosek i spływa jej czasem niewielka strużka jakby wody, ale to nie katar.
Co Pan sądzi o wynikach, diagnozie, leczeniu i próbie wyleczenia zaćmy?
Wiem, że długa sprawa, dlatego będę ogromnie wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie,
Milena
zapalenie trzustki
porządne usg brzucha i test kliszowy to zrobiłbym na pierwszy ogień. Potem w zależności od wyniku cytologie kału, cytologię wymazu z prostnicy ewentualnie posiew kału.