zapalenie żołądka?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

skaterka

02 czerwca 2006, 18:52

Witam,
od kilku dni mam problemy z jamniczka (10 lat - nigdy nie chorowała).
Po zmianie karmy na pedeegree pojawiły sie wymioty, biegunka, rzadkie i krwisto-sluzowe stolce, wzdety brzuch bardzo. Sunia jest osowiała, słaba, nic nie je nie da się dotknąc ale ma mokry nos, nie ma chyba gorączki. Podejrzewam podrażnienie żołądka ale nie wiem jak mam jej pomóc.
Pozdrawiam i proszę o sugestie.
boguś

02 czerwca 2006, 19:46

Pedigree do kosza i polecam wizytę u weta
Skaterka

03 czerwca 2006, 08:35

Dzięki,
pedeegree już jest w koszu ale poprawy nie ma żadnej, myślałam może że ktoś podpowie mi jakiej "babcine" sposoby aby uniknąc wizyty u weta, Sama wiem po sobie, że jak sie raz już pójdzie do lekarza to koniec, wynajdzie tyle chorób, że człowiek się zastanawia dlaczego jeszcze żyje. Boję się, żeby z moją sunią nie było podobnie.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

03 czerwca 2006, 12:37

Gdyby to był mój pies zaraz następnego dnia byłabym u weta. Takich objawów naprawdę nie można lekceważyć. Zresztą Boguś już wcześniej to sugerował. Lepiej być raz za dużo u lekarza niż później żałować, że się coś zaniedbało:?
Skaterka

03 czerwca 2006, 20:14

No byliśmy u weta,
podejrzewał ropomacicze, zrobil zdjęcie rgt i nic, stwierdził to co ja niestrawnośc chyba - lekarz co z pogatowia weta?
Dał 3 zastrzyki-rozkurczowy, antybiotyk i p.bólowy i kazal jutro na kontrole i scisla dieta do jutra, a pies od 3 dni nic nie je!
Kocham lekarzy!!!!!
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

03 czerwca 2006, 21:27

Możliwe, że piesek zjadł jakiś nieduży, miękki przedmiot i dlatego to wszystko. Kiedy kot mojego kolegi połknął gumkę recepturkę miał przez parę dni identyczne objawy. Prześwietlenie nic nie wykazało i lekarz też nie bardzo wiedział co się dzieje. Wszystko przeszło dopiero kiedy kot gumkę wydalił. Kto wie, może to coś takiego :wink:
Skaterka

03 czerwca 2006, 21:59

Oby,
w każdym razie dzieki za słowa otuchy
zobaczymy co przyniesie jutro,
cześc
Skaterka

04 czerwca 2006, 17:36

A jednak ropomacicze,
inny lekarz od razu potwierdził badanie i decyzja - operacja narychmiastowa.
Jamniczka własnie jest w trakcie operacji.
Jak się nią opiekowac jak wroci, jakaś specjalna dieta???
Jak ktoś wie to proszę o podpowiedz.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

04 czerwca 2006, 22:08

Strasznie mi przykro, że sunia tak cierpi i musi mieć zabieg. Ale teraz kiedy wiadomo co się dzieje już powinno być wszystko ok. Co do opieki to nie mogę przesłać adresu na priva (nie jesteś zarejestrowana), ale chociaż zacytuję fragmencik artykułu z pewnej weterynaryjnej strony. Mam nadzieję, że mnie nikt nie będzie ścigać :wink:
"Po zabiegu:
w dniu zabiegu - nie podawać karmy. Jeżeli nie będzie wymiotów można podawać małe ilości letniej wody do picia. Jeżeli pojawią się wymioty - skontaktować się z lekarzem weterynarii. Dzień po zabiegu można wprowadzić lekkostrawną "mokrą" karmę - gotową (np. Eukanuba Intestinal lub Eukanuba High Calorie) lub przygotowaną w domu, chyba, że lekarz zaleci inaczej. Należy umieścić zwierzę w przygotowanym wcześniej miejscu, pilnować, żeby zwierzę nie lizało rany -zastosować kołnierz ochronny lub osłaniający ranę fartuszek, kontrolować ranę 2 razy dziennie aż do całkowitego wygojenia, w razie potrzeby przemywać roztworem Rivanolu. Po zabiegu może utrzymywać się niewielka ilość krwistego wycieku i niewielki obrzęk rany. Jeżeli wyciek lub obrzęk będzie się utrzymywać, należy skontaktować się z lekarzem weterynarii. UWAGA!!! Nie wolno podawać aspiryny ani innych leków przeciwzapalnych/przeciwbólowych bez konsultacji z lekarzem weterynarii ! Nie kąpać psa/kota minimum 7 dni od zabiegu
jeżeli nie będzie powikłań wyjęcie wenflonu dzień po zabiegu
wyjęcie szwów po 7-14 dniach (w zależności od szybkości gojenia)"
Mam nadzieję, że to pomoże. I życzę suni szybkiego powrotu do zdrowia :D
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

04 czerwca 2006, 22:21

ATA nic dodać nic ująć trzymam kciuki i życzę zdowia i jescze wielu pogodnych dni w zdrowiu i wzajemnej radości bycia ze sobą.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 41 gości