Zapytanie.

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

dejzi1975
Posty:9
Rejestracja:19 maja 2009, 09:16
Lokalizacja:Kielce

19 maja 2009, 09:44

Panie doktorze, proszę o informację w jakim czasie powinno być widać efkty leczenia grzyba u psa, mam 7 mesięczną suczkę rasy Mops. Zaraziła się ponoć kiedy weszła do wody w zalewie, gdzie faktycznie woda nie była zbyt czysta. Ale kąpali się ludzie więc nie przypuszczałam, że coś jej grozi. Mam lek do psikania i maść. Stosuję leczenie od tygodnia. Proszę o odpowiedź.
milu
Posty:25
Rejestracja:14 listopada 2008, 15:35

19 maja 2009, 12:04

Może napisz jakie dokładnie stosujesz leki - łatwiej będzie Ci pomóc :)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 maja 2009, 17:08

lecznie grzybicy jest zależne od rodzaju grzyba jak i leków jakie stosujesz. Ale na pewno trzeba się liczyć od 2-3 tygodni do 2-3 miesięcy.
dejzi1975
Posty:9
Rejestracja:19 maja 2009, 09:16
Lokalizacja:Kielce

21 maja 2009, 06:21

Stosuję rano Fungiderm a wieczorem maść Pimafucort. Mam inny problem, moja sunia potwornie boi się autobusu i niestety nie mogłam dojechać do weterynarza a wczoraj skończyła się maść. Proszę podpowiedzieć mi co mam kupić bez recepty, przecież nie mogę przerwać leczenia. Może by zastosować jakieś środki do kompieli, może to coś da? Zauważyłam jednak, że swędzi ją to tylko na tylnych łapach i to na dodatek od wczoraj a inne partie ciała nie. Tylko widać braki sierści w pewnych miejscach a na skórze widoczne są maleńkie czarne kropeczki.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

31 maja 2009, 10:40

bez recepty dokupisz tylko clotrimazol krem.

Przykro mi , że tak dłkugo czekasz, ale ten tydzień był tygodniem zabiegów i wypadków . Dokładnie codziennie kończyłem pracę między 2 a 3 w nocy. Więc wybieram uratowanie tych zwierzaczków niż pisanie wtedy do Was, bo to jest moją misją. Dzieki temu żyje parę fantastycznych psów i będą zdrowe oczywiście po dłuższej rekonwalescencji np. piękny owczarek niemiecki, który wpadł pod auto a ono strzaskało mu doszczętnie łokieć, cudowna akita z wielkim problemem w kolanie ( który wreszcie się skończy), fantastyczny mastif prawie 90 kg króry zerwał więzadła w kolanach a już od tego tygodnia będzie chodził, mały owczarek, który dostał się pod koła zaparkowanego auta , które doszczętnie zmiażdżyło mu kość udową (za 4-6 miesięcy będzie chodził), piękny mieszaniec , który wpadł pod auto , które słamało mu łapę tuż nad stawem kolanowym i mógłbym jeszcze parę psów wypisać. Warto było dla nich zarwać te noce i wiem , że zrozumiecie to , bo sami macie psy.
dejzi1975
Posty:9
Rejestracja:19 maja 2009, 09:16
Lokalizacja:Kielce

31 maja 2009, 21:59

Dziękuję za odpowiedź, a Pana pracę podziwiam i dziękuję za takich ludzi jak Pan.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 32 gości