A gdzie kupujesz tą karmę, Czytałam co pisałaś o karmach więc jestem ciekawa.Freedom pisze:Co miesiąc zawożę smakołyki , karmy,puszki,co się da.Nie są to duże ilości ,ale zawsze.A co Ty zrobiłaś w tym temacie,dlaczego to mnie każesz przygarniać.Widzę że nie lubisz hodowców,to się wyczuwa na odległość
Ja nigdy nie wezmę psa ze schroniska, pisałam już o tym. Mogę przygarnąć przybłędę kręcącego się kolo mojego domu. W ten sposób dorobiłam się 3 kotków.
Nie mam nic przeciwko hodowcą mam kumpele która ma ras owca, jej dyplomy wiszą w ramkach na ścianach. Była z sunią na wystawach za granicą, pies ma teraz 4 lata i podobno zgarnia wszystkie tytuły. Ale nigdy jej nie rozmnażała bo nie chce bawić się w szczeniaki.
Piszesz że rozmnażasz psy mi to nie przeszkadza ale nie rozumiem czemu Tobie przeszkadza to że mam Amstaffa bez papierów którego nigdy nie zamierzam rozmnażać.